Wpis z mikrobloga

powiem wam, ze nigdzie nie ma tak rozje*anego rynku matrymonialnego jak w warszawie, tutaj na każdą julke 7/10 przypada KILKU orbiterów z pensją 10k, a julka i tak z łatwością znajdzie bananowego oskarka z Audi S3, bo stężenie oskariatu jest tutaj przepotężne.
Wydaje mi sie ze najlepszymi ośrodkami do znalezienia dziewczyny są gównomiasta wojewódzkie, gdzie jest lekka "bieda", ale za to nadmiar uczelni jak np. Lublin, Opole, Kielce czy Olsztyn
#przegryw #blackpill
  • 8
  • Odpowiedz
@Louis_de_Pointe_du_Lac: Miałem z kilkoma do czynienie. To nie jest materiał na dziewczynę czy żonę. Różowe wyrwały się z biedy, to teraz liczy się tylko dla nich kasa. Poza tym takie dziewczyny, szybko bardzo przesiąkają lewacką ideologią. Równouprawnienie jest dla nich ok, tylko wtedy gdy same czerpią z tego korzyść. Najlepsze są z dziewczyny ze wsi. Potem z małych miast, a następnie takie co w dużym mieście mieszkają od dziecka.
  • Odpowiedz