Wpis z mikrobloga

@dzieju41: tę amerykańską. Podlewałam tak jak wyczytałam, destylowaną do spodka. Raczej to nie jest kwestia pielęgnacji, bo jak zobaczyłam jak faktycznie ona powinna wyglądać w najlepszej formie, a jak wyglądała moja po zakupie to jednak spora różnica (ʘʘ) Dlatego piszę właśnie, bo warto się przyjrzeć uważnie jak wygląda w sklepie :) Tym chyba skończę eksperymenty i wrócę do moich klasycznych roślin.
@slowdive: glownie o tych, ale ogólnie marketowce w domu to zwykle przenoszenie do misszkania ziemiórek, przędziorków, tarczników i innych paskudztw ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Jedna, na dodatek w mieszkaniu, nic nie zrobi. Lepiej zaopatrzyć się w kilka sztuk i postawić na zewnętrzn parapecie/balkonie - będą łapać muchy zanim te wlecą do mieszkania