Wpis z mikrobloga

@guardado: dzięki. Tracker to serwer trzymający dane na temat ilości seed peers leech raito itd. Nie wiem jak teraz, ale w dawniejszych czasach istniały spatchowane wersje klientów torrent, które umożliwiały machloje np. zapisanie na trackerze, że udostępniłeś dużo więcej danych niż rzeczywiście. Wiem, że była kiedyś cheaterska wersja azureusa
  • Odpowiedz
@thirtyseconds w życiu bym nie pobrał polskiego torrenta, zagraniczne to tam UJ ale z polskie zaraz jakaś stacja wynajmuje kancelarie i pozwy, wysyła, znajomy musiał zapłacić ładną sumkę i żaden prawnik nie pomógł.

Polskie filmy i seriale jak już to tylko stream albo zwykły link który nie udostępnia równocześnie jak torrent.
  • Odpowiedz