[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mam w rodzinie małżeństwo z dzieckiem. Facet pracuje za dwóch, kobieta siedzi z dzieckiem w domu i, kurcze, czasem mi tego dziecka szkoda. Jest ono trochę niegrzeczne, ale kiedy widzę, jak jego mama się na nie drze, kiedy ono jest złośliwie niegrzeczne (wiecie, wchodzi gdzieś, gdzie nie powinno, rozsypuje piasek dookoła, mimo próśb, by przestało itd. Szkoda mi go, bo z czasem może to w nim jakieś problemy wywołać z, nie wiem, pewnością siebie? Wydaje mi się, że takie dziecko powinno dostawać z jej strony teraz dużo uwagi i atrakcji, a nie "usadzania", bo trudno się zajmować dwójką dzieci na raz, więc to bardziej aktywne ma przysiąść...
#dzieci #rodzicielstwo #logikarozowychpaskow #przemyslenia

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62b4d61088a667d089ed46fc
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt

[wnocy]

@AnonimoweMirkoWyznania: darcie nie jest dobre, zwłaszcza w nadmiarze. Ale tak samo w nadmiarze uwaga i atrakcje nie są niczym dobrym. Dziecko musi też nauczyć się zajmować czymś samemu. Wcześniejsze pokolenia rodziców miały bardziej wywalone na dzieci, a ich dzieci raczej nie miały więcej problemów niż obecne dzieci.