Wpis z mikrobloga

Mam Orange 300mbs i jestem zadowolony, chodzi bez zarzutu jednak mieszkam w bloku i żeby mieć taka sama prędkość w pokoju bez rutera musiałem kupić wzmacniacz wifi. Bez tego prędkość spadała do 10 mbs, ze wzmacniaczem mam normalne 300mbs. Taki urok wielkiej płyty
@zbicin: ja polecam zdecydowanie światłowód z orange, ale wcześniej miałem Toyę, tyle że po koncentryku i z jakością był dramat. Obsługa klienta w tej firmie, to śmiech na sali. Grunt, że w końcu trafiłem na dobrego montera, który sprawdził więcej rzeczy i chociaż na chwilę udało mu się poprawić działanie
@zbicin: Ilu klientów, tyle opinii więc zdania zawsze będą podzielone ¯\(ツ)_/¯
U jednego w danej lokalizacji Orange będzie idealne, Toya tragiczna. Dla drugiego w innej lokalizacji Orange będzie dramatem, Toya idealna. Najlepiej będzie jak się zapytasz po prostu najbliższych sąsiadów z czego korzystają i jaką mają opinię.

Ciężko jest się sugerować opinią osób które mieszkają od siebie kawał drogi i jakość może być drastycznie różniąca się.

Ja swego czasu posiadałem
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@zbicin: Od ponad roku Orange na światłowodzie śmiga bez problemów. Z Toyą miałem ciągle problemy, zresztą co chwila na tagu ktoś pyta czy innym też Toya zdechła xD Natomiast Toya chyba nie była po światłowodzie.

Jeśli blok to popytaj po sąsiadach jak działa.
@zbicin: Bardzo podobna jakość wg mnie. Niemniej wśród moich znajomych ludzie narzekają na Orange, awarie ciągłe, problemy z dodzwonieniem itd. Toya raczej sprawdzona, ja mam net i tv od dawien dawna i nie narzekam
@zbicin: mam toye, w sąsiednim bloku rodzina ma orange. w żadnym przypadku zbyt wielu awarii, czy wyłączeń nie ma.

zauważalna różnica była, gdy trzeba było kogoś technicznego wezwać do ogarnięcia sprzętu. do toyi dzwonisz do człowieka i jakoś się dogadujesz, do orange dzwonisz do automatu i się nagrywasz. typ z toyi zazwyczaj był na drugi dzień, a na orange trzeba było czekać. jak coś trzeba było pomóc nietechnicznej starszej osobie, to
Grunt, że w końcu trafiłem na dobrego montera,

typ z toyi zazwyczaj był na drugi dzień,


@bukszpryt: @chrzanu180: Muszę kiedyś zrobić AMA ;) pozdrawiam

Natomiast Toya chyba nie była po światłowodzie.


@Xune: to stwierdzenie jest tak strasznie bez sensu, że nie umiem skomentować tego w jednym zdaniu.
@Xune: > To nie komentuj, to dość proste.

@Xune: ojej... nie gniewaj się! Każda kablówka jest zrobiona ze światłowodów, to że go nie widzisz, jako użytkownik, to nie znaczy, że go tam nie ma- jest i to w dużych ilościach. Światłowód, pasta wybielająca, magnetyzer do paliwa, dobra zmiana.. ot marketing ;)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kubaklodz: Nie gniewam się! Nie mam też nic przeciwko sensownej wiedzy. Twój drugi komentarz ma jakąś wartość i coś przekazuje, ten pierwszy - nie.
Nie zmienia to też faktu że w Orange mam "światłowód" i działa git, w Toyi było "coś" i działało jak gówno. Niestety brak alternatywy w poprzednim miejscu.
@Xune: masz rację, po prostu wkurza mnie jak ludzie łykają proste hasła, powiesz im światłowód i wyobraźnia działa, tak jak te reklamy w radio "procesor cztery giga" pamiętasz? Generalnie, gdy ktoś użyje słowa "światłowód" to znaczy, ze chce Ci coś sprzedać, albo jemu sprzedano, albo nie wie o czym mówi. To nawet jest bardziej prymitywne niż te złote kable do wzmacniaczy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kubaklodz: Wiesz, w nowym miejscu miałem "światłowód" Orange albo "światłowód" Netii albo jeszcze kogoś tam xD Napisałem jak laik laikowi ze swoich limitowanych doświadczeń, nic więcej.