Wpis z mikrobloga

@czz17: Nie martw sie. Jak cos, to w okolicy tego centrum jest pelno miejscowek (rozne boczne uliczki), gdzie mozna zaparkowac powiedzmy w promieniu 500m. Mieszkam niedaleko - to takie bardziej przemyslowe sasiedztwo. I troche domow jednorodzinnych.

Jak sie musisz rozladowywac to IMO da sie podjechac pod wejscie glowne, zrobic swoje i przeparkowac.

Wystawialem sie w tym centrum dwa razy przed laty i po prsotu nie przypominam sobie aby ktokolwiek, kiedykolwiek mial