Wpis z mikrobloga

Siemka. Mam Astre H w cabrio z 2008r z przebiegiem 265k. Silnik 1.6 z LPG. Byłem u mechanika i powiedział mi, że będę musiał niedługo wpakować z 2.5-3k w remont silnika i sprzęgło. Zalecił mi żebym to sprzedał i kupił coś innego.

Jeśli bym to sprzedał to co sensownego z gazem mogę kupić do 15-18k?

Czy może warto zainwestować te 3k i jeździć jeszcze z 2-3 lata. W tamtym roku wymieniłem praktycznie całą instalcje LPG na nową (wtryski, reduktor, butla, elektronika) i w tym roku nowe klocki+ tarcze.
#samochody #opel
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Maxmen17: 3k to przecież nic, samo sprzedanie i szukanie nowego auta to w uj roboty, no chyba że to lubisz. Ale nowe autko i tak będzie wymagało rozrządu i pewnie kilku innych eksploatacyjnych części których nie możesz reklamować bo to nie usterki. Można jeszcze liczyć koszta zmiany łancuchów, zapasu żarówek czy innych pierdołach.

Jeśli ci się dobrze nim jeździ to zostaw. Inwestycje w auto się słabo zwracają, a LPG i nowe
@Maxmen17 one kurna zawsze ciekną. Nie wiem Mirku, ja mam AH z 2008 roku z nalotem 310 000, nie widzę sensu się pozbywać bo części są za darmo..diesel here.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Maxmen17: niech powie co po za sprzęgłem jest dokładnie do zrobienia. Idą ciężkie czasy, więc jeżeli nie maszbpotrzeby zmiany to naprawiaj