Wpis z mikrobloga

Dawno temu, kiedy jako mały chłopiec nocowałem u babci, leżąc pod ciężką babciną kołdrą i oglądając telewizję na telewizorze z lampą, bezmyślnie przerzucałem kanały. Moją uwagę przykuł jeden film. Był on o dwóch chłopcach, którzy zmarli i trafili do zaświatów, gdzie poznali samą śmierć. Śmierć zdradziła im sekret, że młoda dziewczyna, w której kochali się za życia, ma również niebawem umrzeć. Para chłopców z asystą śmierci wyruszyła w podróż po zaświatach. Celem było dotarcie do samego Boga i ubłaganie go, żeby zapobiegł tragedii.
Widziałem ten film jak miałem z 9-10 lat. Nigdy nie dowiedziałem się, jaki ma tytuł. Film wraca do mnie we wspomnieniach i do dziś zachodzę w głowę jak go znaleźć. Czy to mi się tylko przyśniło?
#film
  • 1
  • Odpowiedz