Wpis z mikrobloga

Mirki, mam kosę spalinowa, ale mam z nia problem. Kosa ma kilka lat i głowica uległa popekaniu i uszkodzeniu. Dokupilem na allegro głowice za 40zł z łatwym nawijaniem i mam problem polegający na tym,ze cały czas jedna strona zylki szybko sie zrywa. Zawsze ta sama. Testowalem juz 3 inne głowice samonawijajace i zawsze to samo. Bez znaczenia jakiej firmy mam żyłki, zwykle kupuje Oregon ze wzmocnieniem, jakieś marketów itp. Wszystkie żyłki prędzej lub później z jednej strony sie zrywają... Ktoś ma pomysł jak to poprawić? Jest to strasznie upierdlie bo trzeba rozbierać głowice i od nowa wciągać żyłkę. #ogrodnictwo #kosaspalinowa #ogrodogrod