Wpis z mikrobloga

Kurde zastanawia mnie na ile tinder ścina zasięgi i czy to problem jest w tym że jestem 3/10, czy to jednak #!$%@? algorytmy. Jak wrócę do swipe'owania po miesiącu to mam wrażenie, że mam boosta, albo tinder pokazuje mi więcej panien, które już mi dały lajka, wpadają spoko pary, a po 2 dniach wykorzystuję codziennie limit swipe'ów, a pary nie wpadają. No nie wspominając oczywiście o tym, że widzę na liczniku, że są dziewczyny, które dały mi lajka, ale tinder nie ma zamiaru mi ich pokazywać.

Jakby nie to że człowiek ma resztki godności, to premium byłoby kupowane.
#tinder