Wpis z mikrobloga

@Castellano: ta melodia wzbudza we mnie ogromną nostalgię. Jaka to była piękna scena! Chwila wolności dla Harrego, sam na sam nad jeziorem. Uwielbiam moment jak Hardodziob najpierw dotyka pazurami tafli wody, chwila delikatnej muzyki, a za chwilę gdy Harry odważa się go puścić- najpiękniejszy moment tej melodii. Uważam, że nigdy nie powstanie saga na miarę Pottera, to bez wątpienia fenomen na skalę światową.