Wpis z mikrobloga

@luxkms78: No baa, jeszcze jak są takie mocno zjarane skwarki i solidnie posolony. Do tego jabłko w plasterki i szamasz wszystko, aż nogi podskakują z radości (nie wiem dlaczego w gimnazjum byłem powodem zaczepek, śmieszkowania i globalnego zniesmaczenia jak przyniosłem na śniadanie chleb ze smalcem i jabłkiem).