Wpis z mikrobloga

Wiedziałem, że tak będzie. Cały garaż ma #!$%@? na Kubicę czy sobie pojeździ czy nie, to jest jak #!$%@?ący kuzyn/siostrzeniec przychodzący do Ciebie do pokoju i chcący koniecznie pograć na Twojej konsoli/komputerze i dorośli wywierają na Ciebie presję, żebyś mu dał pograć. No i siedzi taki Kubica w tej konsoli, tzn., bolidzie i cieszy się jak głupi, że dostał co chciał. Tymczasem Ty jako dobry wujek masz na niego #!$%@? i włączyłeś jakieś demo żeby leciało w tle, a gówniak nawet nie ma podłączonego pada XD
#f1