Aktywne Wpisy
PolishPsycho +27
Zabawnie się ogląda tiktoki związane z motoryzacją i prawem jazdy, gdzie wypowiada się dzieciarnia 18 lat co ledwo zdała prawko. Ale ona ma najwięcej do powiedzenia.
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Mysiekpysiek +49
Jako, że dosyć się wkręciłem w temat biegania to pomyślałem o jakimś zegarku, wczoraj nawet testowałem pożyczonego forerunnera 45 i całkiem mi się spodobał, szczególnie póżniejsze obszerne wyniki treningu w aplikacji, co ciekawe nawet odczyty tętna były praktycznie takie same jak z pasa. Mam jednak dylemat czy iść w stronę właśnie typowego zegarka do biegania jak właśnie forerunner czy może kupić też bardzo polecanego Huawei watch gt3, który już bardziej spełnia funkcję smartwatcha a nie typowego surowego zegarka do biegania. Czy ktoś może ma jakieś porównanie i mógłby coś doradzić ?
#bieganie
Ja kupiłem używanego fr35 za 200zl i nadal działa.
I ja bym poszedł w tą stronę.
Ja zacznie ci czegoś brakować to wtedy wydasz 1k na insticta czy innego forrunner albo 2k na Feniksa.
I sprawdź zarządzanie baterią w telefonie
Bo jak telefon nie łapie to z zegarkiem też jest problem.