Wpis z mikrobloga

Jakby ktoś był ciekawy co u naszej "ulubionej" parki, to ze ślubu nici, co za zaskoczenie XD Tzn. nie wprost, ale coś tam bełkoczą w artykule że dają sobie czas na pół roku, w czasie którego ona leci do Lucy do USA niby do pracy, a Pjoter zostaje pracować w Pl. No kto by się spodziewał...

W drugim artykule jest o Lucy i Hubercie, że mają kontakt ze sobą cały czas, codziennie gadają, dzwonią, piszą, komentują sobie słodko na Fejsie i są dobrymi przyjaciółmi, i w sumie to całkiem cute( ʖ̯) Ona ma przylecieć do Polski w lecie, ale on jeszcze nie poleciał do Juesej xD

A trzecia parka zwana "parą z ochłapów" na razie chyba ma się najlepiej z wszystkich, póki co są (jeszcze) razem, jeżdżą do Polsce od jednego do drugiego i wrzucają sweet focie (ʘʘ)

Aha, a Andrzej Piłkarz szaleje na Instagramie (sikor1957) i wyrywa czterdziestki, które się nim zachwycają i słodzą w komentach pod każdym zdjęciem. Jego opisy typu "Może kiedyś ustrzelę jakąś ślicznotkę" i pełno odpowiedzi Och tak, Nie bądź taki skromny, czyli podryw na biednego misia działa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#sanatoriummilosci
  • 2
@Zabeczkazaba: para z ochłapów to Natalia i rowerzysta? Boże, jakie straszne określenie, aczkolwiek celne XD
Znalazłam Andrzeja na insta i bez przesady, ma po kilka komentów tylko i takich raczej z przypadku. Raczej nie jest zalewany propozycjami, bo on ani zamożny nie jest, ani przystojny (szczerze to jest typem uroczego brzydala, a najgorszy ma ten farbowany na żółto czubek z przedziałkiem). Żal chłopa, bo to chyba bardzo dobry chłop, ale zupełnie
@jedna_odpowiedz: To było określenie z jakiegoś filmiku na YT o Sanatorium (Whistleblower, polecam, fajnie komentują każdy odcinek) i ktoś tu podlapal, ale w sumie lepiej na tych "ochlapach" wyszli niż tamtych big love...

Z Andrzejem może trochę podkoloryzowalam, w sumie to lubię go, nie jest taki typowy bajerant podrywacz oblatywacz, jakiś Alvaro na którego robił się Antoni-Andrzej (xd) z poprzedniej edycji. Nawet sympatyczny i na pewno ma wiele propozycji. Lubiłam go