Wpis z mikrobloga

Aż się zalogowałam żeby skomentować. Co za facet z tego bulionera. Od początku był niepewny i to było widać w jego wypowiedziach przed kamerą, zawsze zaznaczał że nie wie co będzie jednocześnie przyklaskiwal w rzucaniu dotychczasowego życia Agnieszce. On miał wzrok proszący o pomoc że wpakował się w coś i nie wie co zrobić.

Jakim trzeba być czlowiekiem, ta dopiero co wzięła kredyt, zmienia pracę i całe życie a ten mimo że czuje ze coś nie gra to brnie w to. Gdyby potrafił sformułować swoje myśli to przystopował by ją.
Mówcie co chcecie gardzę takimi ludźmi bo to czysty brak szacunku do człowieka,jej czasu, zaangażowania.

Jak nie miał tyle jaj żeby się w sobie zebrać i jej powiedzieć zanim przemeblowala dla niego całe życie to mógł poprośic siostrę żeby go wyręczyła.

#slubodpierwszegowejrzenia
  • 2
  • Odpowiedz