[BabyBuns]

#bettercallsaul #seriale #netflix Małe pytanko kto może oglądał uważniej niż ja. Lalo miał jakiegoś swojego sobowtóra czy co? Bo jak go identyfikowali po uzębieniu to stwierdzili że to on.

[AppleDash]

@BabyBuns:

Lalo miał jakiegoś swojego sobowtóra czy co?

Tak

Bo jak go identyfikowali po uzębieniu to stwierdzili że to on

Jego sobowtór miał robione uzębienie u dentysty z kasy Lalo

[BabyBuns]

@AppleDash: W którym odcinku było o tym powiedziane?

[AppleDash]

@BabyBuns: 2 lub 3 odcinek jak pierwszy raz widać Lalo po akcji w jego domu. Dociera do jakiegoś gospodarstwa i tam gada z babką. Przychodzi jej mąż i jest wzmianka o dentyście a potem Lalo każe mu się ogolić.

[BabyBuns]

@AppleDash: Faktycznie, totalnie mi to umknęło, dzięki! Jest to 10 minuta pierwszego odcinka

[n.....k]

@AppleDash: ale on wiedzial jaki jest plan?

[AppleDash]

@nie_programista_20k: no raczej nie, dla niego był "dobrym wujkiem" a Lalo go potrzebował właśnie w razie, gdyby było potrzebne jego ciało

[n.....k]

@AppleDash: imo musiał wiedzieć, bo bez mrugnięcia okiem poszedł zgolić wspaniałą długą brodę i zostawił identyczny wąs jak ma Lalo. Może byli dogadani od dawna, że będzie jego opcją zapasową, a za to jego rodzina się obłowi czy coś. Inaczej to będzie kolejne w tym sezonie deus ex machina, gdzie coś się po prostu dzieje bo scenarzysta tak sobie to rozpisał i koniec.

[zxwe]

@nie_programista_20k: nie wiedział, nie byli świadomi z jakiego powodu "pomaga" im.

Bez mrugnięcia poszedł zgolić brodę, bo doskonale wiedzieli, że jest z kartelu, jaką ma pozycje, czy cokolwiek. A wąsy zachował, bo powiedział "zachowaj wąsy, pasują ci.", czy coś w tym stylu. Jakby powiedział zjedz gówno psa to też zrobiłby to.

Jakby byli dogadani w taki sposób to całkiem inaczej ta scena wyglądałaby, nie tak beztrosko w stylu owieczki i wilki

[n.....k]

@zxwe: No tak, masz rację, ale ten brak jakiegokolwiek strachu w jego oku czy speszenia się jego obecnością był dziwny tym bardziej, że był krwią ubrudzony. Faktycznie tak powiedział, w ogóle za pierwszym razem nie skumałem po co on tam poszedł i czemu (chyba) go zabił.

[zxwe]

@nie_programista_20k: wiadomo, każdy inaczej to może odebrać, ale to prości ludzie, którzy wiedzą, że lepiej nie zadawać pytań, starać się nie podpaść niczym, bo wystarczy jedno źle odebrane spojrzenie i będą martwi. Przecież wiedzą, że jest z kartelu. Nic nadzwyczajnego, że jest w krwi. :) Chociaż tutaj to troszkę inaczej zaprezentowano, bo jednak babka zapytała się, czy w porządku i wydaje się bardziej bystra, niż ten brodaty i tutaj doszukiwałbym się