Wpis z mikrobloga

#ragekageradzi

#neuropa

Kazik kiedyś śpiewał, że wszyscy artyści to prostytutki. Zawsze uważałem, że jest w tym sporo prawdy - niemniej jednak pewne rzeczy dalej mnie zaskakują.

Popatrzcie na załączoną rycinę. Znany dziennikarz, aktywny zawodowo, bierze udział w reklamie. Sprzedając samochody jednej marki firmuje to hasłem 'ekspert radzi jak wybrać najlepszy samochód' :)
źródło: comment_ypto5nXCi5lYDms02sguNwUOiKftoQcL.jpg
  • 21
Nie przesadzasz?


@rss: nie

nie uważasz, że jest coś nie fair kiedy dziennikarz żyjący z opowiadania ludziom jakie auta wybierać, jakie mają wady i zalety, co warto kupić a czego nie idzie równolegle na garnuszek jednej z ocenianych marek i robi kampanie medialną pozującą na eksperckie porady? :)

ja nie mam problemu z tym, że się sprzedał - mam problem z tym, że równolegle łączy dziennikarstwo ze sprzedawaniem się... nie miałbym
@RageKage: nie, zupełnie tak nie uważam, bo jeśli współpraca z daną firmą odbywa się tylko w ramach reklamy i nie wpływa na rzetelność jego tekstów dziennikarskich, to niech reklamuje co chce i ile chce.
nie, zupełnie tak nie uważam, bo jeśli współpraca z daną firmą odbywa się tylko w ramach reklamy i nie wpływa na rzetelność jego tekstów dziennikarskich, to niech reklamuje co chce i ile chce.


@rss: a jesteśmy w stanie to wykluczyć? :) zawsze mi się wydawało, że dobrzy dziennikarze unikają takich sytuacji i nie biorą kasy od podmiotów, o których mówią/piszą jako dziennikarze bo nigdy już nie będzie pewności czym się kierowali
@RageKage: Ale to samo mógłbyś napisać o reklamach samochodów w czasopismach - skoro czasopismo motoryzacyjne bierze pieniądze za reklamę danego pojazdu to czy to nie będzie miało wpływu na rzetelność oceny danego modelu przez to czasopismo?

To zresztą dotyczy wszystkiego co związane jest z mediami.
Ale to samo mógłbyś napisać o reklamach samochodów w czasopismach - skoro czasopismo motoryzacyjne bierze pieniądze za reklamę danego pojazdu to czy to nie będzie miało wpływu na rzetelność oceny danego modelu przez to czasopismo?


@Baron_Al_von_PuciPusia: mógłbym - ale widzę subtelną różnicę. Po pierwsze, gazeta sprzedaje się wszystkim po równo. Dziennikarz sprzedaje się jednej firmie. Kolejna rzecz, że mowa o dziennikarzu, pracującym dla wielu redakcji i mającym pewną markę/ niezależność :)
a jesteśmy w stanie to potwierdzić? :D


@rss: oczywiście, że nie - ale tym się właśnie różnią kwestie etyki zawodowej od procesu karnego... w procesie trzeba by mu winę udowodnić, a do 'rysy' (naruszenia etyki) na wizerunku dziennikarza wystarczy możliwość czy potencjalne ryzyko wystąpienia konfliktu interesów... dlatego zasadniczo etyka dziennikarska zabrania udziału w takich reklamach :)

18. Dziennikarzowi nie wolno zajmować się akwizycją oraz brać udział w reklamie i public relations
Po pierwsze, gazeta sprzedaje się wszystkim po równo.


@RageKage: Tego nie wiesz. Widziałeś umowy? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Bo równie dobrze może się "sprzedawać" wszystkim, ale najbardziej temu co najwięcej płaci. Tego nie przeskoczysz - zawsze może się trafić na artykuł mało obiektywny co jest spowodowane działaniem zewnętrznych czynników.

I to dotyczy każdej branży, a znam to dosyć dobrze z perspektywy czasopism zajmujących się obronnością.
nie powinniśmy wyrażać dezaprobaty dla tak rażących jak ten przypadków? :)


@RageKage: Warto na to zwrócić uwagę, ale jednocześnie prawda jest taka, że to codzienność w prawie każdej branży.

Lekarze reklamują produkty medyczne, dentyści pasty do zębów, dziennikarze motoryzacyjni samochody, eksperci od elektroniki elektronikę, panie domu produkty do czyszczenia. Ten Znany Dziennikarz to małe piwo.

I tak jeżeli chce się mieć odpowiednią wiedzę na temat danego produktu to należy korzystać z