Wpis z mikrobloga

Gram sobie w Bloodborne, rozwaliłem bossa i dostałem swój pierwszy kielich. W śnie huntera wybrałem dołącz do któregoś kielicha i... znalazłem się na mapie, w której ciągle mnie zabijają. A jak ginę, to dalej jestem w mapie z kielicha jakiegoś kolesia. Nie potrafię wrócić do snu huntera czy w ogóle zmienić lokacji. Widziałem coś podobnego ostatnio w #eldenring, ale chyba już to naprawili... Nie wiem, jak stąd wyjść. Tyle dobrze, że postać ma parę godzin, ale bez jaj... Ktoś ma jakiś pomysł jak to naprawić? #playstation #kiciochpyta #bloodborne #pcmasterrace
  • 11
  • Odpowiedz
Nie wiem, jak stąd wyjść


@kagame1922: zwyczajnie wróć się na początek lochu do lampy i wróć do snu tropiciela... albo idź do przodu i za bossem będzie kolejna lampa... to nie jest "zepsute", żeby coś tu naprawiać, tak ma być właśnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) te lochy są generowane randomowo, żeby sobie polatać w coop czy pvp, ale też do farmienia... no i jest tam ukryty
  • Odpowiedz
@kagame1922: W Elden Ring to nie jest zepsute tylko taka jest mechanika. Są np. skrzynie pułapki które przeteleportują cię do innej lokacji. Nie będziesz mógł użyć szybkiej podróży aby się z nich wydostać (będzie informacja że jesteś uwięziony). Musisz znaleźć najbliższe ognisko (site of grace) I przy nim odpocząć aby móc znów szybko podróżować.

W Bloodborne jest jak ci wyżej odpisali
  • Odpowiedz
@Obywatel_Kondominium, @tarkaz, @temp01_01: Nie, nie, nie, jakby była lampa, to bym normalnie wyszedł. Problem w tym, że jej nie było. Na szczęście jest rozwiązanie: Trzeba zrobić nową postać, zadzwonić dzwoneczkiem i dołączyć do kogoś w coopie, następnie wyjść, odpalić starą postać, która po minucie umiera i wracamy do snu tropiciela. Całe szczęście, że udało mi się postać odzyskać. Nie polecam wchodzić w kielichy o nazwie ?"PlaceName?".
  • Odpowiedz
@kagame1922: osobiście myśle, że po prostu się zagubiłeś tam i nie mogłeś znaleźć lampy ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale jeśli jest inaczej to z tego co piszesz to mógł być jakiś zbugowany dungeon, to i tak nie był błąd gry tylko w takim razie czyjeś celowe działanie, generalnie jak szukasz dungeonów do farmienia to w necie znajdziesz glyphy, no i jak to w soulsach zwykle bywa
  • Odpowiedz
@tarkaz: Ta lokacja miała z 10 metrów na wprost, z lewej i prawej tona wrogów i koniec. Jedno uderzenie - nie żyjesz. Wyglądało jak skrawek mapy, który twórcy FromSoftware porzucili. Tam nie było lampy. Ani za mną, ani nigdzie. Na 100% ktoś "trolluje" w smutny sposób. Pułapka. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Wyglądało jak skrawek mapy, który twórcy FromSoftware porzucili.


@kagame1922: a to jest akurat całkiem możliwe, w grze jest sporo contentu, który wycięto, w tym bossowie i są jakieś sposoby, żeby się tam dostać, najwyraźniej znalazłeś jeden z nich
  • Odpowiedz
@kagame1922: Edytowane dungeony są m.in sposobem na dobranie się do przeciwników i lokacji wyciętych z gry.
Jak sobie poszukasz to są też glyphy na dungeony gdzie możesz znaleźć konkretne przedmioty, albo na przykład pozwalające na pominięcie całej masy łażenia i pójście bezpośrednio na Pthumerian Queen, przy czym jak nie jesteś przygotowany to dostaniesz tam #!$%@? bo poziom trudności jest bez zmian.
Część z tych edytowanych dungeonów jest po prostu zbugowana,
  • Odpowiedz
@kagame1922: Mi się nie chciało ich wszystkich przechodzić, poszukałem sobie listy co ciekawszych glyphów, pofarmiłem gemy i insight żeby poulepszać bronie, w końcu poszedłem na ten ostatni Chalice Dungeon żeby ubić Pthumerian Queen bo jest wymagana do platyny.
Taki protip, w dungeonach można znaleźć każdą broń w grze tylko w wersji przyjmującej inne rodzaje gemów, więc nie ma przeszkód żeby mieć na przykład Burial Blade przed NG+
  • Odpowiedz