@Marek472: jeździłem kiedyś tirem i pomagałem na budowie w czasach szkolnych. Tir to spoko praca dla przegrywa, bo jesteś sam i nikt Ci nie truje dupy oprócz 1 telefonu ze spedycji raz na 2-3 dni, nie musisz z nikim gadać, praca w sumie dość lekka, dużo czasu na siedzenie na wykopie i zarobki też ok. Budowa to ciągły kontakt z patusami-współpracownikami, którzy palą szlugi, klną i słuchają gównomuzyki, #!$%@? fizyczny i
@GlenGlen12: Musisz, bo masz załadunki, rozładunki, jest placowy na firmie, są koledzy kierowcy i tak dalej. Masz tego kontaktu mało, ale on jest i jest niezbędny.
#pytanie #kiciochpyta #praca #przegryw #ankieta
Jaka praca lepsza?
Tir to spoko praca dla przegrywa, bo jesteś sam i nikt Ci nie truje dupy oprócz 1 telefonu ze spedycji raz na 2-3 dni, nie musisz z nikim gadać, praca w sumie dość lekka, dużo czasu na siedzenie na wykopie i zarobki też ok.
Budowa to ciągły kontakt z patusami-współpracownikami, którzy palą szlugi, klną i słuchają gównomuzyki, #!$%@? fizyczny i