Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki, może ktoś podrzuci jakiś pomysł. Od paru lat mamy w gronie rodziny zwyczaj by sobie raz w roku gdzieś wyjechać wspólnie. Do tej pory podróżowaliśmy po Europie (Rzym, Paryż, Alicante, itp.). Tym razem chciałbym zabrać rodziców w miejsce nieco bardziej egzotyczne - czyli poza Stary Kontynent.
Ale jest jeszcze jedna kwestia. Na wyjezdzie będzie również moja siostra i jej chłopak, który po cięzkim problemie zdrowotnym trochę lat temu nie jest do końca sprawny: porusza się dość wolno, duże spacery po czymś stromym (w tym także schody) bywają problemem. Z tego powodu zalezałoby mi na wyjedzie:
- w miejsce, które ma sporo atrakcji na bliskiej odległości, względnie gdzie wszystko jest dobrze skomunikowane poprzez metro, tramwaje, itp.
- ewentualnie w miejsce, gdzie naturalne jest wynajęcie auta i poruszanie się wszędzie własnym środkiem transportu.
Normalnie najsensowniejsze byłyby jakieś europejskie miasta, ale rodzice coraz młodsi nie są, jeszcze nigdy nie byli poza Europą, więc to chyba dobra okazja by to nadrobić.
#podroze
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@venomik: Może Kuba? Ostatnio zrobił się bardzo popularny ten kierunek odkąd zliberalizowali nieco tamtejszą politykę. Egzotyka jest, miasto jest w którym wszędzie poruszasz się taksówkami. Ciepło, w miarę niedrogo jest tam i język do ogarnięcia.
@panienka_seledynowa: Jordania to mój Top 1 miejsc, które chcę odwiedzić. Ale zawsze im się jednak kojarzyła z koniecznością dłuższych spacerów.
A co do terminu to równie dobrze możemy polecieć w przyszłym roku, a tym razem zwiedzić coś bliżej.