Wpis z mikrobloga

@seniorwykopek: Podobno ta naprawa mogła być opłacalna. Dostęp do używek jest łatwy. Uszkodzenia nie dotknęły silnika, więc cały napęd jest nieuszkodzony. Wystarczyło wymienić pas przedni, pasy i poduszki w środku.

Gorzej że gwarancji już nie ma
  • Odpowiedz