Wpis z mikrobloga

@free_listener_0: Czy nie wiesz w jakich czasach żyjesz ? Najważniejsza jest opinia i wygoda. Kanałówka z natychmiastową ekstyrpacją to niemal 95% szans, że klienta nie będzie bolało po zabiegu. Po drugie większy zysk.

Leczenie próchnicy głębokiej z procedurą zachowania miazgi ( o ile jest żywa ) to zabieg mniej przewidywalny i powtarzalny od kanałówki. Nie jest istotne, że w długoterminowym okresie zachowanie miazgi mocno sprzyja utrzymaniu zęba. Po kilku - kilkunastu
  • Odpowiedz
@free_listener_0: jak istnieją wskazania do leczenia kanałowego, to nie. Skoro ząb bolał, to prawie na pewno potrzebuje kanałówki. Demtysta nie omówił z Tobą przypadku, nie powiedział czemu akurat ten ząb tego wymaga?

@marecki22: XDD a w jednorożce też wierzysz?
  • Odpowiedz
Demtysta nie omówił z Tobą przypadku, nie powiedział czemu akurat ten ząb tego wymaga?


A po co miałby marnować swój cenny czas na rozmowy z klientem ? Przecież wie lepiej od laika.

XDD a w jednorożce też wierzysz?


Prędzej niż w uczciwych stomatologów. Fakt, że jest problem z nadmiernym leczeniem kanałowym jest odnotowany w publikacjach naukowych.
  • Odpowiedz
@free_listener_0: Jeśli bolało, dentysta coś robił i już nie boli, a po wszystkim zaproponował kanałówkę to oznacza, że mógł wstawić do zęba środek dewitalizujący. W takim przypadku miazga została uśmiercona i temat jej zachowania masz z głowy.
  • Odpowiedz
@free_listener_0: a nie masz swojego stałego dentysty? Jeżeli mu nie ufasz, to znajdź takiego któremu ufasz. I który z Tobą omówi dokładnie Twój przypadek, zaplanuje leczenie, ułoży jakiś plan z kosztorysem.

@marecki22: Leków chyba zapomniałeś dzisiaj wziąć xDD Ja na przykład marnują\ę swój cenny czas na rozmowę z każdym pacjentem, ponieważ uważam, że to my odpowiadamy za edukację pacjenta. Poza tym wyedukowany pacjenta zwiększa szansę na długotrwałe powodzenie leczenia. Może
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: Naprawdę nie chce się wdawać z Tobą w dyskusje. Bronisz kolegów po fachu nawet jeśli ich nie znasz. Jesteś przykładem dlaczego wszelkie sądy lekarskie to fikcja i utopia.

Zdanie na temat stomatologów wyrobiłem sobie po 5 tygodniowych horrorze z własnym zębem. Muszę nadal korzystać z ich usług, ale zachowuje ogromną ostrożność.

Środek dewitalizujący to ci chyba ktoś do głowy założył. Obecnie nie jest już zalecany - ale ty to na
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: @marecki22: raczej to nie była dewitalizacja, trwało to z 10 minut i robione w pośpiechu więc nie chcę nikogo tu osądzać. Sam byłem po podróży i już naprawdę wyczerpany bólem więc niemalże skakałem z radości że już nie boli. Natomiast teraz otrzeźwiałem i chce wiedzieć co dalej, tam gdzie byłem to terminy odległe.
  • Odpowiedz
@free_listener_0: Jak miałem założoną dewitalizację ( 2016 rok ) to ząb mnie bolał co najwyżej 2 godziny po zabiegu. Później koniec. Trzy dni potem pojawił się dziwny smak w ustak, a kolor zęba zmienił się na szary.

Na twoim miejscu zadzwoniłbym się i upewnił co zostało wstawione. Opatrunki lecznicze nie są zbyt szczelne i wytrzymałe. Nie zastępują zwykłych plomb. Jeśli masz ostateczne wypełnienie to pozostaje obserwować i cieszyć się z wyboru
  • Odpowiedz
Bronisz kolegów po fachu nawet jeśli ich nie znasz.


@marecki22: ależ nie bronię, zbyt wielu to patałachów xDD Nabijam się tylko z obrzydliwego p0lactwa, które z ciebie wyłazi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak, dlatego większość klinik dalej ma go w cennikach :D


Bo większość pacjentów kojarzy taką nazwę, ale nie stosuje się już dewitalizacji. Zakłada się opatrunek leczniczy z antybiotyku.

@free_listener_0: po dewitalizacji dalej by bolało.
  • Odpowiedz
Leków chyba zapomniałeś dzisiaj wziąć xDD

XDD a w jednorożce też wierzysz?


@SkrytyZolw: masz świadomość, że gość pisze jakie ma doświadczenia a takie odpowiedzi są dosyć ofensywne a w najlepszym razie niesympatyczne? fajnie, że robisz szczegółowy wywiad z każdym pacjentem i nie przeprowadzasz procedur, których dany pacjent nie potrzebuje ale nie wszyscy stomatolodzy tacy są. i ja się nawet nie czepiam "hurr durr stomatolodzy złodzieje i oszuści" - czasem diagnostyka jest
  • Odpowiedz