Aktywne Wpisy
![Rasteris](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Rasteris_MUC591uhoT,q60.jpg)
Rasteris +887
I kolejna tropikalna noc za nami. W Warszawie temperatura spadła do 24 stopni, a za nic tropikalna uznaje się taką gdy nie spada poniżej 20. I kilka następnych dni też ma być takich. A średnio takich nocy w roku było 3 na zachodzie kraju, i poniżej 1 na wschodzie. Ale od kilku lat to dobija nawet do kilkunastu. Temperaturowe to jesteśmy tam gdzie w latach 80 była Bułgaria czy pólnocna Grecja.
I
I
![Wrrronika](https://wykop.pl/cdn/c0834752/4d898645ed63ead441fc6ad0b5edf99788d124e7281e54b66931322712e7d7af,q60.png)
Wrrronika +886
Śmiechu warte
Baba nigdy nie leciała samolotem i na 1 wycieczkę wybrała Sri Lankę xD
Oszczędzała trochę i jedzie na 10 dni sama.
Więc
Baba nigdy nie leciała samolotem i na 1 wycieczkę wybrała Sri Lankę xD
Oszczędzała trochę i jedzie na 10 dni sama.
Więc
![Wrrronika - Śmiechu warte
Baba nigdy nie leciała samolotem i na 1 wycieczkę wybrała ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9bd666592f34194df6801d164a28278aa9c345ccbe0979055be834b98eb87d62,w150.jpg)
źródło: 1000028859
Pobierz
- Nie jestem śpiący zdrzemnąłem się w polonezie.
- Jak, to przecież ty prowadziłeś?
- Oj tam!
- Aaa ostra jak żyletka! Naostrzyłeś swoją?
- Tatuś może robić kosą ale ja jestem w XX wieku. Spalinówa elektryczna w dłoniach, walkman w uchu, piosenka na ustach. Tak się dzisiaj kosi!
- Młody jesteś i głupi jak twoja matka które nigdy nie poznałem. Niech jej ziemia lekką będzie.
- Tata a właściwie jak zginęła mama?
- To było 15 lat temu, jeszcze cię na świecie nie było. Wykaszaliśmy stary cmentarz. Elżuni, bo tak jej było w dowodzie, nagle odeszły wody. Pech chciał że kosiła elektrykiem. Prąd poraził i mnie dlatego nie mogłem jej bronić przed atakiem Strzygonia.
- Strzygonia?
- Dokładnie. Szok elektryczny wywołał natychmiastowy poród, wtedy przyszedłeś na świat.
- Na świat?
- Dokładnie. Ale to nie wszystko. Miałeś jeszcze brata bliźniaka, też Bogusia. On nie miał tyle szczęścia. Urodził się martwy i chwilę potem zmarł. W jego miejscu natychmiast zmaterializował się Strzygoń.
- Strzygoń!
- Dokładnie. Ledwo uszedłem z życiem. Chwyciłem cię za łeb i pędem do poloneza. Pępowinę #!$%@?łem drzwiami.
- Naprawdę?
- Co ty żartowałem. Zesrałem się ze strachu. Zabrałem cię rano jak wróciłem po kosiareczki.
- A co z mamą?
- Dziś mija 15 rocznica jej śmierci i twoje urodziny. Pytałeś jak zginęła matka? Elżunie zeżarł Strzygoń!
- Jezus Maria! Gdzie to było?
- Tu w Buczku, na tym cmentarzu. Ogień przygasa a patyki się skończyły. Spij jubilacie. Idę kupę.
#walaszek #kaliber200volt #kapitanbomba #gitprodukcja #braciafigofagot #heheszki
źródło: comment_1648068346LE5MFdFCMHbfy4SpeqeDqK.jpg
Pobierz