Wpis z mikrobloga

Wprawdzie media jęczą, że to największy konflikt na świecie od czasów II WŚ, to rynek rynek ewidentnie wycenia koniec wojny.
Ropa zjechała do poziomów sprzed pandemii. Metale szlachetne zaraz też osiągną poziomy sprzed wojny.
Putin wytnie sobie lądowe połączenie do Krymu. Zagarnie najbardziej uprzemysłowione regiony Ukrainy. To co dzieje się na północy od Kijowa to na mój nos karta przetargowa. Będzie deal, który w dużym skrócie można opisać jako: wycofanie się Rosjan spod Kijowa w zamian za uznanie Noworosji. W załączonej mapce znajduje się to co chce osiągnąć. Pozostałe kierunki natarcia mają być po prostu argumentem w negocjacjach pokojowych. Ukraina obroni niepodległość, ale bez przemysłu dostępu do morza, zniszczona wojną, ludnością na poziomie 20mln ludzi będzie taką większą Mołdawią z podobnym statusem państwa neutralnego. Rosjanie są w zasadzie bezkarni i gdyby się zaparli, to zajęliby całą Ukrainę. Być może, że w kolejnym kroku tak właśnie będzie.
Rynek to widzi i wycenia. Zachód wprawdzie wprowadził sankcje, ale nie zrobiły na Rosji wrażenia, zwłaszcza, że Chiny na spokojnie będą wspierać Rosję. Zresztą handel ropą, gazem i surowcami z Rosją trwa w najlepsze. Po zawartym pokoju Rubel wróci na poziomy sprzed wojny, giełda rosyjska wróci na poziomy sprzed wojny. Zachód wróci do dealowania z Rosją. Skompromitowany dla zachodu Putin odejdzie i zastąpi go ktoś na kształt Miedwiediew tyle tylko, że w wydaniu zachodnim, ale myślącym imperialnie jak młody Putin.
Mati i Jaro pojechali dziś do Kijowa, bo moim zdaniem również zdają sobie sprawę z tego, że zaraz będzie koniec wojny. Później będą przypisywać sobie zasługi, że pojechali do Kijowa w trakcie działań wojennych i zatrzymali tanki Putina. Wygrają dzięki temu nadchodzące wybory, zdobywając 40 parę procent i będziemy w tym bagnie trwać przez następnych kilka lat.

#gielda #gospodarka #wojna #ukraina
bestbas - Wprawdzie media jęczą, że to największy konflikt na świecie od czasów II WŚ...

źródło: comment_16473472562DtqtWezO6AN6UQUQiMCrN.jpg

Pobierz
  • 78
  • Odpowiedz
rynek ewidentnie wycenia koniec wojny


@bestbas: xDDD

Tak, typie, bo giełda to cały świat. My jesteśmy dopiero w przedsionku bycia w czarnej dupie. Zaraz wszystkie inwestycje infrastrukturalne się posypią w tym śmiesznym kraju, bo na nic nie ma kasy a ceny materiałów wzrosły do kuriozalnych wartości. Każdy wnioskuje o dopłatę. Absolutnie, #!$%@?, każdy.
Pisiory po raz kolejny pewnie winę zwalą na samorządy i wystawią do nich środkowy palec, bo przecież ich
  • Odpowiedz
Rosjanie są w zasadzie bezkarni i gdyby się zaparli, to zajęliby całą Ukrainę.


@bestbas: no #!$%@? właśnie widać xD Tacy bezkarni, że gospodarka #!$%@? i tak się zaparli, że ofensywa się zesrała i nie zdobyli żadnego dużego miasta
  • Odpowiedz
@bestbas: Nienawiść Ukrainy i wielu krajów świata do ruskich, jednak nie pozwoli szybko wrócić do normy. Patrz co się dzieje w Mariupolu, tam nadal walczą. Ukraińcy biją się jak lwy, ciężko stwierdzić co jeszcze się może wydarzyć i czy czasem NATO nie wejdzie tam z buta, lub chociaż z misją pokojową. Kaczyński jest jaki jest, ale takich haseł nie rzucałby ot tak.
  • Odpowiedz
@bestbas: niestety mam to samo wrazenie praktycznie od pierwszego dnia wojny. kijow to kierunek pomocniczy. tam nic nie bedzie sie ciekawego dzialo. a za chwile cos zrobia od strony krymu. mimo oporu ukraincow i wysmiewania rosjan , to jednak rosjanie konsekwentnie zdobywaja kolejne punkty
  • Odpowiedz
Aby zadusić Rosję, należałoby ją odciąć do wpływów ze sprzedaży surowców, na co zachód się nie zdecyduje.


@bestbas: zdecyduje . ale zanim to nastapi rosjanie znajda sobie innych odbiorcow.
  • Odpowiedz
@bestbas: Pomimo ze my jako zachód NIC nie obiecaliśmy Ukrainie to jej w #!$%@? pomagamy. Przyjmujemy uchodźców, ładujemy ich tak nowoczesna i droga bronią ze jeszcze sie trzymają. Do tego Ukraińcy maja świadomość sytuacyjna na polu walki prosto z satelit USA i to online. Rosji zamroziliśmy polowe ich aktywów czyli jakieś 300mld dolcow. Trochę drogo putinowi wyszło i właśnie zeruje swoje troglodyckie oddziały w starciu częściowo z technika NATO.
  • Odpowiedz
Ropa zjechała do poziomów sprzed pandemii. Metale szlachetne zaraz też osiągną poziomy sprzed wojny.

@bestbas: Hm, jak to rynek zadecydował o końcu wojny? Niskie ceny surowców to największe uderzenie w gospodarkę Rosji jakie może wystąpić.
  • Odpowiedz