Wpis z mikrobloga

Miruchny mieszkam w 4-piętrowym betonowym bloku, w którym ściany przylegające do sąsiednich mieszkań mają jakąś bardzo ciulowatą izolację akustyczną. Pechowo ścianą sypialni przylega do mieszkania z sąsiedniej klatki, a dokładnie do pokoju nieroba mieszkającego z rodzicami, który ukatywnia się w nocy i gra w gry komentując to ciągle. Problem jest duży, bo koleś wygląda jak wampir, widać że uzależniony od kompa, więc rozmowa nic tu nie pomaga, a też nie hałasuje tak żeby wzywać policję itp. Słyszę wyraźnie każde słowo, słyszę nawet jak skrzypią mu sprężyny na tapczanie.
Czy istnieje możliwość wyciszenia ścian (obojętnie czy to jakieś cuda dźwiękochłonne, czy jakaś konstrukcja wata+bloczki z gazobetonu), czy tak czy tak będę głąba słyszał bo będzie niosło dźwięk innymi źródłami? Może ktoś wyciszał ścianę w mieszkaniu?
#pytanie #budownictwo #remontujzwykopem
  • 8
Może ktoś wyciszał ścianę w mieszkaniu?


@ajag: korek na sciane. Kumpel tak wygluszal sypialnie. Teoreycznie lepiej dziala jak sie polozy "od strony halasu" (czyli jego sasiad by musial polozyc) ale i tak byl zadowolony z efektu. A i wyglada calkiem spoko :)
via Android
  • 0
@gorzki99 z mojej strony też dobrze byłoby się wyciszyć, bo tak jak przeszkadza mi całonocne gadanie nołlajfa, tak przeszkadza mi też myśl że on słyszy wszystko o czym gadam ja
ale pewnie można to jakość zabudować karton gipsem


@ajag: > jestem w stanie poświęcić nawet kilkanaście cm pokoju dla spokoju

W takim ukladzie to pomysl @huggus jest chyba lepszy. Kumpel nie do konca mogl poswiecic.

Korek jest spoko bo praktycznie bez roboty i tracisz nieduzo. Jak dodatkowa robota i utrata cetymetrow nie przeszkadza to postawic scianke z welna (czy innym czyms wygluszajacym) powinno byc ok.
@ajag: Niestety raczej nie, jak już to on musiałby od swojej strony dać coś chłonącego dźwięk, czy postawić szafę, używać słuchawek i cicho do nich mówić. Podstawą jest właśnie nie wchłonięcie dźwięku przez ścianę / ściany (a to musi być zrealizowane od strony emisji dźwięku). Najwięcej izoluje masa (grubość) ściany, a to śmiesznymi dokładkami płyt gipsowych niewiele się zwiększa. Pogadaj z nim spokojnie, może wyjdzie że jest świnią i nic nie