Aktywne Wpisy
d4wid +140
Powiedzcie mi, jak to trzeba być takim ignorantem, żeby wstawić post, że jego kot ma pękniętą miednicę, bo sobie go wypuszcza na dwór i nie widzieć korelacji, że kot=podwórko=śmierć?
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Gours +326
Nic mnie bardziej nie śmieszy od tego poruszenia wśród różnych dziennikarzyków w sprawie rzucenia tematu powiązań PiSu z rosją (czy może bardziej działaniem na jej korzyść). Kiedy PiS przez lata nazywał Tuska niemieckim agentem wszyscy ci ludzie byli cicho, może jedynie czasami wspomnieli, że tym „Fur Deutschland” to za często rzucają w #tvpis bo ośmieszają sprawę.
Teraz nagle się obudzili, gdy Tusk odwrócił grę i zaczął okładać pisowców rosją. Teraz nagle przez
Teraz nagle się obudzili, gdy Tusk odwrócił grę i zaczął okładać pisowców rosją. Teraz nagle przez
Opis jakiś dziwny.
„Gadiackie safari” trwa. Pierwsza część safari została opublikowana wcześniej. Łowcy żmij to niebezpieczni goście. Najlepiej z nimi nie zadzierać.
(ochota to po rosyjsku polowanie)
Myśleliśmy że wy azow
My nie zbijamy
@smooker: @Jrv20: Łowcy żmij są to ludzie, którzy łapią żmije. Jad żmij jest wykorzystywany do robienia maści, w Polsce kiedyś też był pozyskiwany. Maść jest stosowana przy stanach zapalnych mięśni i stawów.
Ci ludzie znają las, znają miejsca. Tacy po trochu "dzicy ludzie"
Przykład maści.
https://www.apo-discounter.pl/viprosal-b-masc-z-jadem-zmii-50g-pzn-08300589
Kiedyś jeszcze w czasach zsrr, miałem przyjemność napić się z takimi ich trunku.
@powsinogaszszlaja: Ale w tekście nie ma nic o wężach czy żmijach. Jest przymiotnik gadiackij od miata Gadiacz. Żmija po rosyjsku to gadiuka, brzmi podobnie. Translator się pomylił. Wygląda jakby potraktował przymiotnik od nazwy własnej jak literówkę czy coś i skojarzyzł błędnie ze słowem gadiuka