Wpis z mikrobloga

Da się jakoś zepsuć czyjś sojusz? Mam misję żeby zabrać jedną z prowincji danego kraju. Sam kraj to małe gówno, tylko ma Wielką Brytanię za przyjaciela i ich wojsko jest 4x takie jak moje(nawet jak sobie zwołam ekipę to nadal 2x). Istnieje jakaś opcja by im ten alliance zakończyć? Czytałem, że muszę wypowiedzieć wojnę krajowi, z którym ten mały ma sojusz i wtedy po podbiciu kazać mu zerwać powiązania, ale to wtedy bym musiał czekać znowu z 10 lat aż się skończy pokój i fabrykować claimy(gorzej jak później i tak się zwiążą z brytolami).
#eu4
  • 20
@drim: Możesz tę prowincję zabrać również od tego małego kraju tylko koszt i ae jest o połowe wyższy. Ogólnie to w europce albo wykorzystujesz wojny z sojusznikami danego celu albo czekasz aż GB pójdzie samo na wojnę i przez to że morale im siada nie dołączą do wojny obronnej. Jak masz któreś dlc ( nie pamietam jakie), to za favors możesz poprosić gb żeby zerwała sojusz z danym pańswtem. Jeszcze jedna
@Banansky: @xanno: tylko żeby zredukować opinię muszę mieć jakiś poziom dyplomacji odpowiedni? Mam 20 póki co. Co do wyczekiwania wojny to nie pomogło. Angole się bili w 2 wojnach i dalej wyrażali chęć obrony danego państwa. Sojusznu z GB nie zrobię, bo uważają, że mam za małą armię + nie mam marynarki i brakuje mi przez to kilku punktów.

Pamiętam, że w EU2 po wypowiedzeniu wojny jakiemuś państwu z potężnymi
@drim: jeżeli grasz w samą podstawkę to niestety nie masz opcji żeby obniżyć opinie itp, z tego co słyszałem to granie bez dlc jest bezesnsowne bo ai używa mechanik do których ty nie masz dostępu. Wojny dysproporcjonalne da się wygrać przez odpowiednie umieszczenie fortów, wybieranie bitew i manipulowaniem ai. Nie musisz też mieć 100% warscore żeby zabrać 1 prowincję.
@xanno:

Nie musisz też mieć 100% warscore żeby zabrać 1 prowincję.

Wiem, tylko kłopot mam żeby ich zmusić do tego, by mi tę prowincję oddali. Raz było tak, że chciałem sobie podbić kraj X z jedną prowincją i cały czas odrzucali propozycje pokoju pod pretekstem "X is getting gains" co dawało -50 czy tam -70, a się okazało, że 1k wojska gdzieś mu stało w mgle wojny i potem poszli mi
@drim: Bez dlcków to nie znam opcji, nie wiem co tam teraz jest dodane a co nie. Jeżeli gra Ci się podoba to spróbuj suba wrzucić. Z dlckami gra nabiera głębi chociaż różne europkowe świry mogą Ci powiedzieć, że gra przez DLCki jest zepsuta ;)
@drim: Takie początki jak u każdego, dojdziesz do wprawy to będziesz wiedział. Jak masz czas i chęci to zawsze możesz podglądnąć jak to robią dobrzy gracze jak Florryworry. No i dlc są ważne, jest chyba abonament na wszystkie, bo zakup nawet z promocją na raz to spory wydatek.
@drim: GB ogólnie ssie, bardzo często nie wysyła wsparcia sojusznikom, a nawet jeśli wysyła, to pojedyncze stacki. Zależy jakim krajem grasz, ale jeżeli szybko zajmiesz cały gównokraj, który masz upatrzony, a następnie będziesz pilnował wybrzeża na desant Angoli, to jest szansa, ze się obronisz. Zwłaszcza jak Ci oblegają fort, a masz podobnej wielkości armię jak oblegająca, to możesz w nich wjechać na pełnej, bo będziesz miał bonusy obrońcy.

Sprawdza się też
@twisterro: Angole mają swoje prowincje obok Francji i w ostatniej wojny biegały 3 stacki obok mnie, stąd mam respekt do nich. Szybkie zajęcie kraju też nie będzie proste. Ma dwa forty lvl7 na 5 prowincji + sojusznika, który graniczny ze mną od południa i cały czas sapie o jedną z moich prowincji. Ostatnio moje 29k oblężało lvl 5 czy tam 6 przez ponad rok (ʘʘ).

@xanno:
@Prince69: Nie dało rady. Za sojuszników miał angoli, badeńczyków i Achen. Atakując Achen wskakiwał na mnie HRE z 80k, a atakując Badenię dołączała się Prowansja z 140k(chyba że inny sposób miałeś na myśli)

Koniec końców problem rozwiązał się sam. Sojusznik wplątał mnie w wojnę z brytolami i właśnie Kolonią której musiałem zabrać prowincję, początkowo szło fajnie, cała Kolonia podbita, ale wpadły 2 stacki brytoli 29K, wyczyściły mi pół wojska, podbiły stolicę
@drim: atakuj, GB nie pomaga w wojnach swoich sojuszy. Serio, zanim sprowadzą swoje wojsko z drugiego końca świata z swoich koloni, zanim to zdesantują, zanim to dojdzie na front to już wojne skończysz
Możesz za favory zredukować ich opinie o sojuszniku, w tym przypadku rób curry favors na UK. Zredukuj im opinie o targecie i może nie odpowiedzą.


@Banansky: pierwsze slysze, w ktorym to dlc?