Aktywne Wpisy
Sweet-Jesus +368
Wiecie co to jest? To skład zużytego paliwa jądrowego powstałego przez ponad 20 lat pracy dwóch reaktorów RBMK-1500 w Ignalińskiej Elektrowni Jądrowej. A właściwie jest to 2/3 całości, ale i tak wszystko to zajmuje powierzchnię niedużego marketu.
Każdy z tych pojemników waży aż 90 ton pusty i 118 ton załadowany do pełna (mieszczą do 91 prętów paliwowych pociętych na fragmenty). Mają po 4,5 metra wysokości i składają się głównie z betonu zawierającego
Każdy z tych pojemników waży aż 90 ton pusty i 118 ton załadowany do pełna (mieszczą do 91 prętów paliwowych pociętych na fragmenty). Mają po 4,5 metra wysokości i składają się głównie z betonu zawierającego
PsiPatrolek +403
Mierze się z depresja od 16 lat. Przez ostatnie dwa lata zrobiłem w końcu remont w mieszkaniu,prawko,kwity na wózki i zadbałem o zęby. Od tego roku ograniczyłem dżemki w ciągu dnia a od kilku dni zacząłem nawet biegać...i nie wiem czy to od tego biegania ale zaczynam czuć się dobrze na codzień.
Ogólnie do biegania dorzuciłem jeszcze siłownię tak by cały tydzień zapełnić aktywnością fizyczna i jest mega.
Tak tylko się chwale
Ogólnie do biegania dorzuciłem jeszcze siłownię tak by cały tydzień zapełnić aktywnością fizyczna i jest mega.
Tak tylko się chwale
Mam do sprzątania około 90 metrów, do części kątów raczej nie wjedzie (np. za drzwi czy pod biurko z fotelem na kółkach). Większość to płytki lub panele ale mam też dwa średnie dywany. Ogólnie do odkurzania wystarcza mi Dreame V9 ale niestety tak się kurzy w tym mieszkaniu, że po dwóch dniach od sprzątania już mi się koty z kurzu pieprzą po kątach.
Zależy mi, żeby robot nie miał problemów z wjeżdżaniem z paneli na dywan i (chyba) fajnie by było, gdyby sprzątał też na mokro i miał bazę do której sam się wypróżnia (o ile w praktyce to nie zbyteczne bajery). Na plus byłby też niski poziom hałasu - pracuję z domu i jednak większość czasu chodziłby przy mnie.
Co byście polecili?
Cena ma znaczenie drugorzędne ale też nie chcę wydać 2-3 razy więcej na najdroższy model tylko po to, żeby był 10% lepszy. Myślę, że wystarczy mi taki porządny średniak.
#kiciochpyta #cokupic #roomba #xiaomi #roborock #odkurzacz
Mam tego robota i spełnia wymienione przez Ciebie funkcje:
- mam panele + kafle oraz trochę dywaników
- dywany są rozpoznawane i robot zwiększa siłę ssania żeby lepiej je sprzątnąć oraz unosi mopa żeby nie moczyć dywanów
- mopowanie naprawdę daje radę (mop wibracyjny) szczególnie że można zmieniać moc mopowania i odkurzacz elektronicznie dozuje wodę
@YogiYogi:
Dzięki! Właśnie o takie kilka słów od użytkownika mi chodziło. Też go oglądałem i tak wydawał mi się dobrym wyborem. Całkiem spoko wydaje się też tańsza Midea S8+ (z bazą kosztuje +/- tyle co Roborock bez bazy) ale obawiałem się jak w praktyce spisują się robociki tego producenta.
Myślisz, że warto dopłacać te 1600 zł za bazę, czy może Twoim zdaniem to zbędny wydatek
Komentarz usunięty przez autora
Ja kupiłem sam odkurzacz z myślą ze jak będę potrzebował to te dużą bazę dokupię potem.
Co do opróżniania pojemnika to dla powierzchni około 80 m2 opróżniam go co drugie sprzątanie.
Dokupiłem do niego zestaw ścierek do mopa i po kopiowaniu tylko podmieniam na druga a tamta leci do prania.
Wodę dolewam co drugie sprzątanie. Przy najwyższym stopniu mopowania zbiornik wystarczy na taką powierzchnie na jedno sprzątanie.
Tem robot ma
Dzięki, czyli wychodzi na to, że przynajmniej na razie wystarczy mi bez bazy - też mam sporo przestrzeni zastawionej meblami a skoro i tak trzeba mu zmieniać szmatkę to nigdy nie będzie bezobsługowy. Czytałem też o tym nowym modelu S7 Max V i tam to wymyślili świetnie - sam dolewa sobie wody i myje mopa ale MSRP pełnej wersji ma wynieść 1399 $, czyli jak znam życie po doliczeniu VATu
@YogiYogi:
Może być ciężko bo nowy model będzie kompatybilny także ze starymi stacjami (oczywiście bez wody i mycia mopa).