[Kozikiewicz]

Eh, kurde, jak ja bym chciał, żeby bycie grzecznym, dobrze uczącym się dzieckiem jakkolwiek potem procentowało w życiu dorosłym. Już nie mówię, że od tego miałoby się mieć wielką karierę w kieszeni, ale gdyby tak była z tego JAKAKOLWIEK #!$%@? korzyść... eh, a tak to tylko pozostaje żal, że człowiek po takim dziecińskie jest w dupie, a szkolni #!$%@?, gnębiciele i dwójkowo-trójkowi uczniowie mają o wiele bardziej ogarnięte życia
#przegryw

[e.....0]

@Kozikiewicz: Nie wiem w jakim wy świecie żyjecie. Mam takich kilku byłych szkolnych kolegów z jednej klasy z podstawówki (ja akurat trzymałem się z inną grupą, ale ta grupa to byli tzw. najgorsi uczniowie ledwo zdający z klasy do klasy, przypały, znęcanie się nad dwoma typkami z klasy którzy byli szkolnym pośmiewiskiem)

To więc z tych gnębicieli:
-jeden gryzie piach, jak w wieku 20 lat został brelokiem jak zostawiła go laska

[Kozikiewicz]

@eldzej_10:

Nie wiem w jakim wy świecie żyjecie.

W tym samym co ty, tylko trafiliśmy na innych ludzi, których losy potoczyły się inaczej

[e.....0]

@Kozikiewicz: Ok tyle ża nadal będę obstawiał za tezą że ten margines szkolny, tzw. gnębiciele mają o wiele bardziej przewalone życie niż normalni uczniowie. Jak ktoś jest głąbem, który zamiast edukacji wolał w sobie pielęgnować agresję, to agresywnym głąbem zostanie. Jakiś tam procent życiowo może się jeszcze ogarnie jak dojrzeje. Ale reszta to odpady nurkujące na dnie społecznym.

No chyba że mówimy o jakiejś prywatnej szkole dla bananów, gdzie gnębicielem są

[kamil150794]

@eldzej_10: Większość moich gnębicieli ma udane, dynamiczne życie. A co do pracy na magazynie - ilu ja znam normików z magistrem, którzy też tam ciułają.

[e.....0]

@kamil150794: Wiadomo jak ktoś nie miał pomysłu na życie i poszedł na studia w swoim mieście np. zamiast wyjechać do jakiegoś dużego miasta) i wybrał do tego jakiś pozornie łatwy kierunek (ja to nazywam pójściem na łatwiznę bo fajniej jest sobie chodzić na zajęcia, mieszkać i być na utrzymaniu rodziców i w sumie żyć tak jak za czasów liceumj). No to jak ktoś taką drogę obrał to później nie ma co

[kamil150794]

@eldzej_10: To normictwo studiowało w dużych miastach, ale trafiłeś - były to gówno-kierunki. Jednak nie mogę im mieć tego za złe, skoro państwo na to pozwala, to kto nie chciałby sobie przedłużyć beztroskiej młodości?