Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Dziś jechałem sobie samochodem, trasa 70km. Po kilkunastu km podążałem dzielnie za Audi a4, bo nawet płynnie gościu jechał i tak mi się podobało. Takie było moje pierwsze wrażenie, bo za moment jazda za chłopem była prawdziwą przygodą. Ze dwa, trzy razy zdarzyło mu się zahaczyć pobocze - myślę #!$%@?, pewnie dzban w telefon patrzył czy coś. Ale niee, on tak cały czas jechał, różnym tempem, od pasa do pasa. Nadszedł czas zadzwonić po psy. Przypominam, że minęło dopiero kilkanaście kilometrów od rozpoczęcia trasy, przede mną jeszcze jakaś godzina drogi. Poinformowałem operatora 112 jak wygląda sytuacja, blachy, marka, i na którym kilometrze drogi jestem. Brzmi szybko i prosto, ale operator miał mikrofon prawdopodobnie schowany w dupie, bo ledwie go słyszałem i musiał się powtarzać kilka razy. Wydawałoby się, że rozmowa dobiega końca, nagle padlo pytanie czy posiadam jakieś informacje o przebywaniu na kwarantannie (nie wiem czy o mojej kwarantannie, czy gościa przede mną) więc lekko #!$%@? burknąłem, że nie. Operator powiedział, że przyjął zgłoszenie i przekazuje policji.
Teraz szybkie zakończenie - jechałem za gościem dobre półtorej godziny, zboczyłem ze swojej docelowej trasy w oczekiwaniu na jakiś znak od policji, na marne. Tak, przez ten czas nikt nie zareagował, a odpuściłem jazdę za nim jak się chyba kapnął i odszedł mi na dobre cisnąc ponad dwie paki po obwodnicy Wrocławia. Wcześniej nie było żadnej okazji żebym mógł wysiąść i bohatersko zabrać mu kluczyk ze stacyjki (zresztą pewnie miał keylessa i klucz w kieszeni) więc po prostu jechałem czekając na służby. Dodam jeszcze, że około dwa lata temu miałem podobną sytuację, psy nie przyjechały, a gościu #!$%@?ł do siebie na podwórko.

Podsumowując, opinię o polskiej policji można śmiało czerpać z kawałków firmy, peji, bonusa rpk i innych raperów. Ci nieudacznicy do niczego się nie nadają, a drogówka jest w stanie jedynie prowokować cywilnymi beemkami żeby #!$%@?ć nam mandat, ewentualnie zmierzyć z błędem prędkość i też #!$%@?ć za to mandat. Jeszcze mogą zabrać dowód jak się dosrają o jakąś pierdołę typu folia na przedniej szybie, amerykańskie kierunkowskazy etc. #policja #polska #panstwozdykty #chlewobsranygownem #gownowpis
  • 2
@rakujp: Jasne - takie sytuacje nie powinny się w ogóle zdarzać. Ale to nie jest na pewno tak, że "policja olała". Problem jest niesamowicie złożony i mogło się w międzyczasie zadziać pierdylion scenariuszy, ale skoro już wiesz co się stało, kto jest winny i dlaczego to... nawet szkoda strzępić ryja ;)