Wpis z mikrobloga

Czy ktoś się spotkał z sytuacją że na #booking zamiast pobrać opłatę, dostaje wiadomość (przez booking) od właściciela obiektu, że mam przelać zadatek bezpośrednio na konto? Gdzieś 15% kwoty. Zazwyczaj pobierano ode mnie kasę albo przez booking, albo na miejscu.

  • 13
@Ro_bercik: ktos tutaj opisywal kilka miesiecy temu dokladnie taki sam przypadek. Mozesz sobie poszukac na tagu podrozujzwykopem ale z tego co pamietam to jest to w pelni legitne i wszystkie konwersacje przechodza przez booking i sa monitorowane. Tak wiec nie masz sie czego obawiac.
wbrew pozorom w okresie zimowym sporo lepszych noclegów już wykupionych. No cóż, zobaczę jeszcze co odpisze mi booking. Jak powie że spoko, to zawsze będę mógł się z nimi boksować.
"Niektóre z naszych obiektów wymagają przedpłaty przed przyjazdem. Może ona stanowić całość lub część kosztów rezerwacji. W tym przypadku brakującą kwotę zapłacisz w obiekcie.
Niektóre obiekty w ogóle nie honorują przedpłaty, co oznacza, że całość zapłacisz w obiekcie. Najlepiej sprawdzić zasady płatności w potwierdzeniu rezerwacji."

jest jeszcze taki opis na bookingu.