Wpis z mikrobloga

Ej dobra panowie powiedzcie jak sobie radzicie z jedną kwestią i przy okazji uświadomcie mnie czy ja wszystko dobrze rozumiem.
Po nałożeniu alopexy powinno się go trzymać na mordzie minimum 1h a najlepiej 4h bo wtedy wchłania się najwięcej. W tym czasie nie należy skóry pocierać, dotykać, myć itp itd. No i spoko. Tylko że po jakichś 30 minutach preparat zasycha na skórze zostawiając gruby, biały osad. Po użyciu i wchłonięciu minoxa w skórę, myjemy twarz i smarujemy czymś nawilżającym, np kremem albo olejkiem.

Wieczorem nie ma z tym problemu, ale nie ma opcji żeby nałożyć go rano i wyjść do pracy bo wygląda się jak bałwan xD

Radzicie sobie z tym jakoś? Jaki jest wasz poranny rytuał?
#minoxidil
  • 15
@MARClN: Ile czasu stosujesz alopexy? I czy ten biały osad masz od początku? U mnie dopiero 3 dzień i nic takiego nie ma, chyba że to po jakimś czasie sie pojawia. Jedyne co to mam trochę suchą skórę
@MARClN: ja tez mialem to biale na ryju, teraz smaruje raz dziennie 2ml na wieczor, a rano krem na ryj wiec nie mam z tym problemu bo nikt nie widzi w nocy( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Raijin: też dopiero zaczynam, u mnie minęło dopiero 1,5 tyg

Osad jest na stówę z preparatu bo taki sam zauważyłem w miejscach gdzie pochlapałem nim lustro i na kieliszku w którym trzymam tę pipetkę :p

Wysuszona skóra na pewno potęguje wizualny efekt i blady kolor, ale na pewno nie jest on wyłącznie jej efektem bo ten osad da się po prostu zmyć wodą.
@MARClN: ja miałem problemy z tym nalotem na początku, teraz jest go jakoś dużo mniej lub prawie wcale; a co do rutyny, to głównie pracuję z domu także nie mam problemu z niemyciem twarzy nawet cały dzień
@regnorp: hm... ja bym się bał tego, że rozcierałbym to po pościeli i w dłuższej perspektywie pośrednio wcierał w czoło/nos/uszy/resztę miejsc, w których niespecjalnie zależy mi na dodatkowym owłosieniu xD

niemniej wydaje się, że takie rozwiązanie logistycznie powinno sporo ułatwiać
@MARClN: "osad" wynika z przesuszenia skóry od etanolu, lepiej używać pianki

Niestety ale minoxidil w płynie to 95% etanolu oraz glikol propylenowy, który też ma swoje minusy.
Więc za pomocą kremu walczysz z objawami problemu

Pianka jest droga, ale ma inny skład i wysycha błyskawicznie. Używałem płyn na brodę 2x dziennie i wysuszoną skórę musialem szczotkować kartaczem. Po piance jest git