Wpis z mikrobloga

Na kompie często gra się wykrzaczała, finalnie w jednym miejscu gry zaczęła mi wywalać do pulpitu zawsze w tym samym momencie, uniemożliwiając dalszą grę. Grę wtedy porzuciłem, wczoraj się cieszyłem, że w końcu do gry wrócę i ja ukończę, będąc pewnym, że na xboxie gra na pewno będzie stabilniejsza niż na pc.

Nic bardziej mylnego. Dopiero zacząłem grę, a już ledwo po etapie tworzenia postaci gra się zawiesiła i wywaliło mnie do ekranu startowego konsoli. No trudno, dużo nie straciłem, bym szybki zapis, szybko przeklikałem dialogi z dwiema postaciami które witają mnie na początku gry i jazda.
Wyszedłem że startowej lokacji do miasta. Od rana gram i sprawdzam wszystko co jest dostępne, rozmawiam z każdą możliwą postacią, po kilku godzinach zostały mi jeszcze tylko 2 postacie do rozmowy.
Zaczynam rozmowę z jedną z nich, pojawia się jej kwestia, wciskam A żeby kontynuować i #!$%@?. Dialog się zawiesił, nie mogę kontynuować, nie mogę włączyć menu, nic nie mogę... Ostatni zapis to pewnie szybki zapis przy wejściu do miasta.
Echhh na dzisiaj sobie odpuszczę chyba bo nie dam rady od nowa wszystkich tych rozmów przeklikać, może jutro wrócę, ale widzę, że na xboxie tak samo trzeba będzie szybki zapis co krok walić, tak jak na pc...

#gry #xbox #torment #zalesie
krucjan - Na kompie często gra się wykrzaczała, finalnie w jednym miejscu gry zaczęła...

źródło: comment_1643882746PEmLyz31m3HZuVSfEQzCWx.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz