Wpis z mikrobloga

@burakdupek: Loszka mojego kumpla też szukała wymówek. Przy okazji zdradziła go podczas trwania związku i obwinia go o wszystko nadal. Nawet wciska każdemu kit, że ją zgwałcił, ale numer `cnie?
  • Odpowiedz
@burakdupek: Dopóki kupował jej kwiatki i słodycze dopóty było OK, ale znalazła sobie "przyjaciela" i te wszystkie sprawy, które dotychczas były OK, zrobiły się NIE OK.

I uwierz mi, nie jest naturalne ;)

edit: tak, chodziło mi głównie o przerzucanie winy, a także wymyślanie sytuacji z dupy, których w rzeczywistości nie było, ale partner był winny.

Na przykładzie kumpla; to samo tyczyło się jakichś jej wypadów ze znajomymi na alko.
  • Odpowiedz