Chodzi o moje spotkania z Tajwanką. Tajwańczycy są bardzo konserwatywni jeżeli chodzi o związki często mieszkają z rodzicami, szanują ich decyzje i ich doświadczenie życiowe, często nawet jeżeli dzieci mają racje to i tak słuchają się rodziców. Jest to baaaaardzo duża różnica pomiędzy Polakami. Polacy często traktują rodziców prawie jak przyjaciół albo wręcz przeciwnie uciekają od nich i się odcinają i z w zasadzie jest to powszechnie akceptowane. Co innego Tajwańczycy.
Nowy Rok Chiński więc moja koleżanka z którą się spotykam uznaliśmy, że fajnie by było aby podarować jej rodzicom prezent na nowy rok (drobiazg) chodzi o symbol. Więc ogólnie miało wyglądać tak, że idę do niej do domu ona otwiera mi drzwi prosi rodziców o to aby podeszli ja wręczam prezent i po prostu wychodzę...
Więc ogólnie było tak jak w planach ale jej rodzice byli na tyle zszokowani że białas daje im prezent, że po prostu prawie, że nie przyjęli ode mnie, gdyby nie moja koleżanka. Bardzo niezręczna cisza, i ogólnie sytuacja... Poszedłem do domu i po prostu na następny dzień napisałem do niej czy wyjdzie ze mną do biblioteki pograć w Szachy.
Cóż... to koniec mojej znajomości ponieważ jej rodzice zakazali jej się spotykać z obcokrajowcami i ona nie dostanie pozwolenia np. w przyszłości na ślub (oni zawsze patrzą długo terminowo na związki). Mogę sobie wyobrazić podobną sytuacje gdyby wasza siostra przychodzi z ciemnoskórym chłopakiem i ten nie jest akceptowany przez waszą Polską katolicką rodzinę.
Nie sprzeciwiłem się temu, nie protestowałem, nigdy nie miałem dziewczyny więc nawet jestem do tego przyzwyczajony. Jest mi po prostu smutno. Bo to była osoba z którą bardzo dobrze mi się spędzało czas i mieliśmy wspólne zainteresowania i w ciągu jednego dnia wszystko się odwróciło.
To by było na tyle... nie robiłem żadnej afery, żalu ani niczego takiego co by wzbudzało jakieś emocje negatywne. Podziękowałem za znajomość. Wstawiam jej zdjęcie które bardzo dobrze mi się z nią kojarzy.
Tak więc mam pewne doświadczenie o którym większość wykopkowiczów pewnie zapomniało, otóż białas jest jak ciemnoskóry w Polsce, do zabawy i do imprez wszystko easy job. Ale do czegoś poważnego to trzeba się liczyć z negatywną odpowiedzią.
@Ozjasz_GoIdberg: @PrzegrywNaTajwanie: Azjaci uprzedzeni do Polaków? Taka lokalna kultura, źle podszedłeś do tematu. Polacy uprzedzeni do Azjatów? RATUNKU RASIZM!!!1!1
@PrzegrywNaTajwanie: A nie możesz po prostu znaleźć tam sobie jakiejś p0lki? Powinna być jakaś grupa na facebooku Polacy na Tajwanie czy cos i tam poszukać. Dla Azjatów wiązanie się z białymi to raczej obciach niestety.
@PrzegrywNaTajwanie: w Chinach podobnie - rodzice mojej byłej zareagowali tak, że matka z płaczem błagała na kolanach, żeby dziewczyna nie opuszczała jej i nie wyjeżdżała do Polski xd
ale to typowa wiejska rodzina więc nawet nie miasto
@Ozjasz_GoIdberg: No dobra, a Azjaci przypadkiem nie patrzą inaczej na związki azjata-biala kobieta a azjatka-bialy facet? Mężczyźni są pewnie bardziej niezależni pod tym względem.
@PrzegrywNaTajwanie: najpierw spojrzałem na to piękne zdjęcie, potem przeczytałem post. ała #!$%@? jak boli ;// z innych względów co prawda, ale również mam zamkniętą już możliwość jakiejkolwiek relacji z moją sympatią. choć cie uścisnę kolego
@PrzegrywNaTajwanie: #!$%@? gościu siedzisz tam w piwnicy parę miesięcy, w lokalnym języku pewnie znasz ze 2 słowa i robisz z siebie eksperta ich kultury XD ludzie po dekadzie siedzenia tam mają problem z kompletną znajomością ich kultury, ale przegryw co więcej czasu spędził z pokemonami niż z chińczykami wie już wszystko bo poznał jedną niezbyt inteligentną dziewczynę xd
do czarnolistowania #przegrywnatajwanie
Chodzi o moje spotkania z Tajwanką. Tajwańczycy są bardzo konserwatywni jeżeli chodzi o związki często mieszkają z rodzicami, szanują ich decyzje i ich doświadczenie życiowe, często nawet jeżeli dzieci mają racje to i tak słuchają się rodziców. Jest to baaaaardzo duża różnica pomiędzy Polakami. Polacy często traktują rodziców prawie jak przyjaciół albo wręcz przeciwnie uciekają od nich i się odcinają i z w zasadzie jest to powszechnie akceptowane. Co innego Tajwańczycy.
Nowy Rok Chiński więc moja koleżanka z którą się spotykam uznaliśmy, że fajnie by było aby podarować jej rodzicom prezent na nowy rok (drobiazg) chodzi o symbol. Więc ogólnie miało wyglądać tak, że idę do niej do domu ona otwiera mi drzwi prosi rodziców o to aby podeszli ja wręczam prezent i po prostu wychodzę...
Więc ogólnie było tak jak w planach ale jej rodzice byli na tyle zszokowani że białas daje im prezent, że po prostu prawie, że nie przyjęli ode mnie, gdyby nie moja koleżanka. Bardzo niezręczna cisza, i ogólnie sytuacja... Poszedłem do domu i po prostu na następny dzień napisałem do niej czy wyjdzie ze mną do biblioteki pograć w Szachy.
Cóż... to koniec mojej znajomości ponieważ jej rodzice zakazali jej się spotykać z obcokrajowcami i ona nie dostanie pozwolenia np. w przyszłości na ślub (oni zawsze patrzą długo terminowo na związki). Mogę sobie wyobrazić podobną sytuacje gdyby wasza siostra przychodzi z ciemnoskórym chłopakiem i ten nie jest akceptowany przez waszą Polską katolicką rodzinę.
Nie sprzeciwiłem się temu, nie protestowałem, nigdy nie miałem dziewczyny więc nawet jestem do tego przyzwyczajony. Jest mi po prostu smutno. Bo to była osoba z którą bardzo dobrze mi się spędzało czas i mieliśmy wspólne zainteresowania i w ciągu jednego dnia wszystko się odwróciło.
To by było na tyle... nie robiłem żadnej afery, żalu ani niczego takiego co by wzbudzało jakieś emocje negatywne. Podziękowałem za znajomość. Wstawiam jej zdjęcie które bardzo dobrze mi się z nią kojarzy.
Tak więc mam pewne doświadczenie o którym większość wykopkowiczów pewnie zapomniało, otóż białas jest jak ciemnoskóry w Polsce, do zabawy i do imprez wszystko easy job. Ale do czegoś poważnego to trzeba się liczyć z negatywną odpowiedzią.
źródło: comment_16436051461qRXM7XWR0729qFvnXYtki.jpg
PobierzAzjaci uprzedzeni do Polaków? Taka lokalna kultura, źle podszedłeś do tematu.
Polacy uprzedzeni do Azjatów? RATUNKU RASIZM!!!1!1
ale to typowa wiejska rodzina więc nawet nie miasto
real story
Komentarz usunięty przez autora
No dobra, a Azjaci przypadkiem nie patrzą inaczej na związki azjata-biala kobieta a azjatka-bialy facet? Mężczyźni są pewnie bardziej niezależni pod tym względem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora