Wpis z mikrobloga

@thecar: wg. mnie wiąże się to z myśleniem magicznym które jest zawarte głęboko w naszej podświadomości. Zobacz jak byliśmy mali to bardzo dużo nam mówiono o magii,która była w bajkach czy baśniach. Ja np. się teleportowałem jak w Dragon Ballu ,oczywiście przyłożenie palców do czoła nie sprawiało,że się przenosiłem, ale mimo to tak robiłem
  • Odpowiedz
@kawayo: w powiązanych do wykopu jest link do hasła "Zależność magiczna", która jest powiązana z "myśleniem magicznym". Ciekawe jest to, że takie myślenie nie bierze się z bajek, które nam opowiadano czy które widzieliśmy a jest częścią naszej natury. Najprawdopodobniej w zamierzchłych czasach wyciąganie wniosków i szukanie prawidłowości na podstawie pozornie mało istotnych zdarzeń ratowało/polepszało nam życie. We współczesnych czasach takie myślenie pomimo, że nadal mocno w nas zakorzenione nie przynosi
  • Odpowiedz
@thecar:

Carl Jung bardzo dużo rozpisywał się nt. Archetypu i nieświadomości zbiorowej. Jest to łączenie psychologi z filozofią,ale faktem jest,że ta druga tej pierwszej może być,ale ta pierwsza bez drugiej już nie.
  • Odpowiedz
@thecar: Eksperyment jest bardzo ciekawy, ale też bardzo znany i nie robi już takiego wrażenia jak kiedyś. Teraz to wszystko jest oczywistością. Wiadomo, że zwierzęta są podatne na warunkowanie i można je uwarunkować na różne bodźce. Nic nowego ani odkrywczego.
  • Odpowiedz
@amadihk: nie zgodzę się, że jest to oczywistością. Zobacz ile osób na wykopie obserwuje tag #bukmacherka , ile osób gra w lotto, ile osób wierzy w przeznaczenie, wpływ na szczęście w przyszłości, siły wyższe oddziałujące na rzeczywistość, brak przypadku w zdarzeniach, które były nie do przewidzenia ale odegrały w życiu istotną rolę.
  • Odpowiedz
@thecar: Heh, jeśli od takiej strony od tego podchodzisz, to oczywiście, masz rację. Mi chodziło o to, że ten eksperyment jest powszechnie znany w nauce i jeśli ktoś się co nieco interesuje, to go na pewno zna. No bo nie opiera się na jakichś super zaawansowanych psychologicznych mechanizmach. Zachowanie bodziec-reakcja jest już znane od dziesiątek lat. I to generalnie nie jest negatywna cecha ludzi ani zwierząt. Bez tego nie ma uczenia
  • Odpowiedz
@amadihk: tu chodzi o szczególny przypadek: bodziec-reakcja na zdarzenie losowe. Czym innym jest karmienie gołębia w nagrodę a czym innym w losowych momentach. Oprócz rozumienia mechanizmy psychologicznego trzeba też rozumieć czym jest losowość i tu się zaczynają schody. Pomyśl chwilę czym jest wg. ciebie losowość a następnie rzuć okiem na dwa pierwsze komentarze: http://www.wykop.pl/link/1721176/iluzja-ktorej-ulegl-kazdy-szukanie-prawidlowosci-w-zdarzeniach-losowych/
  • Odpowiedz