Aktywne Wpisy
Luminarz_Osobisty +2326
njdnsjdnjs +127
Tak sobie myślałam o sprawie z WuDwaKa i doszłam do wniosku, że jest teraz jakaś epidemia samotności. I nie chodzi o hasztag przegryw, bo i na innych social media widziałam poruszaną tę kwestię. I nie wiem, czy to zawsze tak było i teraz ludzie o tym mówią, czy faktycznie coś jest na rzeczy. Mam wrażenie, że każdy patrzy tylko na siebie i z jakiegoś nieświadomego strachu #!$%@? przed innymi. Znajomości są takie
#cytaty #ksiazkowecytaty #alicjawkrainieczarow #film #czas #przebaczenie #prawdaczyfalsz
Uważam, że czas może pozwolić zapomnieć i wybaczyć, ale nie zawsze jego upływ działa w ten sposób. Dodatkowo uważam, że nie powinno się bagatelizować wagi pewnych faktów pod pretekstem upływu dużej ilości czasu od ich wystąpienia( "dawno, więc nieprawda i już nie masz o co się gniewać"). A jeśli chodzi konkretnie o mnie i wyrządzone mi nieprzyjemne okoliczności, to zwykle wybaczam, ale pamiętam.
Wchodzenie w szczegóły nie ma w takich przypadkach sensu – sprawa nie dotyczy żadnego wybaczania ani innych rzeczy, które ktoś chciałby do tego „memu” na siłę wcisnąć, żeby potem móc to zwalczać
Wchodzenie w szczegóły jest bez sensu, ale już wypowiadanie sądów o bezsensowności wchodzenia w te szczegóły sens ma:]
@staa: Tak uważam.
Da się dyskutować. Ja natomiast tego nie zanegowałam, a jedynie zaznaczyłam niezupełną skuteczność czasu w leczeniu ran.
Ze wszystkimi przysłowiami tak jest. Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść – no nie do końca, jedzenie jest, ale za słone. A może tylko nie zostało przygotowane, ale spiżarnia pełna jest suchego makaronu, z głody nikt nie umrze. I tak dalej… i tak dalej