Aktywne Wpisy
Aniki +222
lubię kiedy ciocia przyjeżdża (prokuraturo proszę o nieściganie za ten post)
#skwierzyna #komisarzflak
#skwierzyna #komisarzflak
vojteknowak +2
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#drewno #stolarstwo #ciekawostki
Po 23h od ostatniego pomiaru z 2139 g do 2081 g - 2,7%. Prawie 4x szybciej. Było cieplej: 3,5 °C. i mocniej wiatr wiał: śr. 30km/h, wilgotność ok. 90%.
Łącznie w ciągu 39h straciła 73 g, czyli 3,4%.
Po 23h od ostatniego pomiaru z 2081 g do 2040 g - 1,97%. T. śr.: 1 °C. Wiało na początku mocniej, potem znacznie zmalała siła wiatru: śr. 20km/h, wilgotność ok. 90%.
Łącznie w ciągu 62h straciła 114 g, czyli 5,29%. Na końcu zdejme obuch i oblicze procentowo ubytek masy samego trzonu.
Komentarz usunięty przez autora
Po 23h od ostatniego pomiaru z 2040 g do 2004 g - 1,76%. T: śr: 5°C. Wiatr w drugiej połowie znacznie sie wzmógł. Przez pierwsze 13 godzin straciła tylko 9 g masy, reszta po kolejnych 10h gdzie troche spadła wilgotność (do 80% z 90%) i wzrosła prędkość wiatru,
Łącznie w ciągu 85h straciła 150 g, czyli 6,96% masy.
Po 24,5h od ostatniego pomiaru z 2004 g do 1968 g - 1,79%.T: śr: 2,5°C. Wiatr silniejszy w pierwszej połowie i wtedy większość masy zeszła. Potem temperatura spadła i wilgotność wzrosła. Łącznie w ciągu 109,5h straciła 186 g, czyli 8,63% masy.
Po 24h od ostatniego pomiaru z 1968 g do... 1970 g. Większość okresu było z temp. poniżej zera oraz wilgotnością ok 95% i słabym wiatrem.
Sam trzon początkowo ważył 1047 g. Czyli sumarycznie przez 109,5h stracił 17,8%. A co do ostatniej doby, to chyba efekt ujemnej temperatury, bo takie skokowe zatrzymanie schnięcia w temperaturze powyżej zera jest raczej niemożliwe.
Po 24h sam trzon z 857 g do 838 g. Warunki mieszane, ale przez połowe czasu był w domu. na ostatnie 2h wystawiłem go na dwór (na plusie, silny wiatr), w to samo miejsce co dotychczas i zeszło 2 g w tym czasie. Sumarycznie stracił dotąd 20% masy.
po 24h z 838 na 826. Przez pierwsze 6h na dworze w okolicach zera i słabym wiaterm, w ogóle masa nie zeszła, więc do domu go wziąłem. Jak widać w okolicach zera i bez wiatru utrata wilgoci zatrzymuje się. Zachodnia Polska ma lepiej pod tym względem. Do tej pory utracił trzon 21,1% masy.
Po 24h w domu z z 826 do 806. Pojawiło się pęknięcie od sęka. Do tej pory utracił 23% masy.
Po 24h z 806 g do 796 g. W domu. Po kolejnych 24 h na dworze masa nie zmieniła się. Mocno wiało i ciepło było, ale wilgotno.
Sumarycznie stracił 24%.
Na dworze mimo kilku stopni na plusie i silnego wiatru masa nie spada (a nawet rośnnie). W domu spadła do 788 g. Z każdym gramem pęknięcie rosło i to o sporo, więc musiałem uciąć 1/4 trzona. Jak widać bez kory, na wietrze i na plusie drewno liściaste może szybko schnąc nawet zimą.