Wpis z mikrobloga

@zetzet: Ja to się zastanawiam, sranie w krzakach czy szczanie, normalna rzecz, czasami po prostu musisz, pęcherz i jelita nie wybierają, teraz i uj. Nie powinno to nikogo dziwić. Każdy wolałby się wysrać w domu na swoim tronie, ale czasami nie ma takiej możliwości. Nie mówiąc już o problemach z pęcherzem czy sraczką.
  • Odpowiedz
@sauron100vlog: Pamiętam jak kiedyś jechałem przez #kielce w środku nocy, a kumpel mówi "zatrzymaj się na skrzyżowaniu", było akurat czerwone to się zatrzymałem. Ten wyszedł z auta, przeszedł po jezdni na chodnik by się odlać. Mogłem jedynie włączyć awaryjne by mnie auta z tyłu mogły ominąć drugim pasem w tym samym kierunku. Kolega nie zdążył wrócić na zielonym i musiałem czekać na kolejną zmianę świateł ( ͡°
  • Odpowiedz
@sauron100vlog: Obecnie w Polsce kibelki są praktycznie wszędzie. Czy to w większych miastach czy to po drodze jak się jedzie nad morze czy w góry. Nie potrafić się zatrzymać koło sklepu czy McDonalda i się wysikac to trzeba mieć coś z głową. Jedyne co jestem w stanie zrozumieć to chorobę.
Resztę uważam za zwykłe patusiarstwo.
  • Odpowiedz