Wpis z mikrobloga

@michau507: W sumie nie tak źle. Mocno zmęczony, mała koncentracja i nerwowy. Ale lepiej niż by można było pomyśleć. Wcześniej piłem co wieczór, w dzień nie. I tez postanowiłem być pod alko żeby nie czuć burdelu w głowie, a że byłem na urlopie to.. Ale przesadziłem, po jakichś 2tyg prawie zapiłem się na śmierć, to była #!$%@? ciężka noc.