Wpis z mikrobloga

@ShogunSdz: to trochę jakby z kogoś narzekającego na to, że paszporty na zachód za PRL-u są wydawane zakresowo-uznaniowo i restrykcyjnie cynicznie naśmiewać się ( _) że pewnie jest amerykańskim szpionem czy nie może pić coca-coli ani jeść zgniłego kapitalizmu ()

No ale testoviron już laaata temu wyjaśnił p0lactwo konkretnie. Z paczką naboi bez czerwonej książeczki i zgodności kalibrowej w tabelce bazgranej długopisem przez jaśniepana
  • Odpowiedz
@ShogunSdz: trochę nie rozumiem tych twoich opinii, może dlatego, że lubię wyjazdy na zachód? I branie udziału w (jedynych dostępnych bez imiennych zaproszeń i służbowych powodów) wycieczkach organizowanych przez państwowego monopolistę to dla mnie frajda? Ja nie wiem, zawsze byłem spolegliwy
  • Odpowiedz
@ShogunSdz: wolałbym może nie zrazu "powszechnie uwolniony" dostęp do (również i mojego) przedmiotu pasji i zainteresowań, ale jednak pewne liberalne reformy-uniezależniające osoby pod bronią od tak dużej wszechwładzy związkowo-policyjnej. Jaka wciąż jest nawet obecnie.
  • Odpowiedz
@ShogunSdz: rozumiesz pomysł, żeby urzędnicy państwowi zajmowali się pilnowaniem i dystrybucją środków państwowych?
A nie pozwalaniem, albo niepozwalaniem?
Broń palna małokalibrowa jest jak samochody osobowe, traktory, maszyny rolnicze, samoloty.
Pozwalanie myśliwemu na dostęp (i to w ściśle kontrolowanej formie) do narzędzia pracy jest jak pozwalanie rolnikowi na zakup traktora.
To jest #!$%@? obłęd. Trzeba ten obłęd szkalować na każdym kroku i nigdy go nie popierać.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ShogunSdz: kolega ma chyba na myśli pewne prawa, które powinny przysługiwać jednostkom-bo gdy musisz prosić o zezwolenie, to jest to tylko (wyłączny, wyłączający) przywilej.
  • Odpowiedz
@wykopyrek ja bym zaczal szkalowac takich jak Ty populistow, ktorzy uja wiedza a gdzies naczytali sie lub ktos im powiedzial ze ich prawa sa ograniczane. Tak jak samochodem bez prawa jazdy nie mozesz jezdzic tak broni na amunicje scalona bez pozwolenia posiadac nie mozesz. I tyle. Tak samo pan policjant moze Ci zabrac prawko, tak samo moga cofnac Ci pozwolenie
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jozef-dzierzynski: czy ja wiem. Nawet w tej "ultrarestrykcyjnej" kalifornii, o której kiedyś pisałem-da się jak na polskie warunki stworzyć dość liberalne prawodawstwo.

Przynajmniej dało się jeszcze dekadę temu. I było to to ciekawym kompromisem.

Czyli masz wydawana komercyjnie wewnątrzstanowe świadectwa ukończenia szkolenia bezpieczeństwa.

Na którym to szkoleniu poza podstawami strzelectwa i obsługi masz także wytłumaczone co mówi prawo o posiadaniu, nabywaniu, transferowaniu, przechowywaniu, noszeniu i używaniu broni palnej (w tym przypadku
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ShogunSdz: Czy aby uzyskać prawo jazdy musisz rozpisywać się o motywacjach, i o historii swoich zainteresowań/aktywizmu jeździeckiego we wniosku? no NIE

Czy musisz udawać czynnego zawodnika, zrzeszonego kolekcjonera czy innego zawodowca, aby nieustannie wykazywać się istotną przyczyną dla której wydano ci to uprawnienie? NIE

Czy masz ściśle sztywno wyznaczoną z góry ilość sztuk pojazdów, które możesz mieć i używać, za każdym petentem/urzędem inaczej-wedle uznania organu? NIE

Czy
  • Odpowiedz
Nie trzeba do tego scentralizowanej listy posiadaczy i ich broni-wystarczy tylko informacja o tym gdzie i kiedy dana osoba przechodziła sprawdzenie.

Po bardziej szczegółowe dane służby muszą się udać do danego sprzedawcy, i mieć uzasadniony powód aby sprawdzić zawartą umowę. Albo też odszukać właściciela ze swoją kopią umowy.

W przypadku sprzedaży między osobami fizycznymi taką rolę ("weryfikacyjno-odnotowującą") mogłyby pełnić urzędy skarbowe lub okoliczny koncesjonowany sklep.


@janinapomidor: co broni mojego kolege (ktory
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jozef-dzierzynski: cóż...i obecnie te całe numery i te super-CSI techniki są o kant dłupy potłuc.

Bo legalnie nabyta broń jest skrajnie rzadko używana do przestępstw z "ulotnieniem" sprawcy. A nawet jak gdyby to i tak jej identyfikacja po śladach jest podatna na błędy. A duże zbiory łusek i numerów prędzej przydadzą się do masowych konfiskat niż do rozwikłania spraw.

W takiej kanadzie dekadę temu jakoś usunięto chociażby z utrzymywanej za ileś
  • Odpowiedz
czy kolega posiada pozwolenie?


@ShogunSdz: za stary jestem, żeby pytać jakiegoś gryzipiórka w urzędzie, czy mi na coś pozwala, czy nie.

ja bym zaczal szkalowac takich jak Ty populistow, ktorzy uja wiedza a gdzies naczytali sie lub ktos im powiedzial ze ich prawa sa ograniczane.


Ja pamiętam czasy, kiedy trzeba było wiedzieć komu się ukłonić i jak głęboko, żeby kupić samochód osobowy.
O paszporcie już nie wspominam.
Kim jest człowiek w
  • Odpowiedz