Wpis z mikrobloga

@3mortis: No bez kitu, a gdzie zakupy, posprzątać, zrobić zakupy, zrobić pranie, jakiś trening, wyjście do kina etc. Eh za dzieciaka to się jednak grało. Ferie, micha z żarciem pod ryj podstawiona, ciuchy wyprane i można grać 8h dziennie :/