Wpis z mikrobloga

@SurowyOjciec: oo, gdzie na takich smigasz? Mi się ciągle ślini do tego typu nart (może coś szerszego), ale przyzwoity FR z wyciągu uprawiam ze 3-4 dni w sezonie, a na skitury nie chce mi się tego wlec :D
  • Odpowiedz
@pilot1123: Na razie to są moje pierwsze takie narty, zobaczę co się na nich da robić.
Weekendowo jeżdżę na polskich stokach, a na nich to 2 godziny po ratrakowaniu to już gruby fr. ;)
W tamtym sezonie w Szklarskiej na Lolobrygidzie muldy, odsypy było tak duże, że jazda na slalomkach to była mordęga. Postanowiłem poczytać o nartach trochę szerszych pod butem i wybór padł na Kory.
  • Odpowiedz