Wpis z mikrobloga

Jak się zaczęła twoja historia z craftami? Ze mną było tak, że zawsze lubiłem osuszyć browarka. Z kumplami na studiach wypiłem hektolitry koncerniaków. Ale kiedyś na zakupach w tesco, dawno po studiach, trafiłem na półce z przecenkami na Cieszyńskie double IPA za 99 groszy z jakichś 7 czy coś, były to puszki 0,33. Wziąłem 2 i zdegustowałem wieczorem. Wziąłem łyk i omatkoboskoczęstochowsko! Następnego dnia wykupiłem wszystkie XD Pamiętam jeszcze ze studiów, że na luzaku potrafiłem odróżnić, jakiego koncerniaka piję, kumple nie wierzyli i robili mi ślepy test XD Wygrywałem rzecz jasna. Teraz na koncie mam wypitych kilkaset najróżniejszych piw z wszystkich znanych mi stylów, ale gdyby nie ta promka w tesco, to by się nie zaczęło.

#piwo #craftbeer #cieszynskie #pijzwykopem #ipa #oswiadczenie
pogop - Jak się zaczęła twoja historia z craftami? Ze mną było tak, że zawsze lubiłem...

źródło: comment_1639181143tyHrewKL5hM80LobKIl9NW.jpg

Pobierz
  • 13
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pogop: pamiętam że koło roku 2009-2010 kupiłem pierwsze dwa krafty i to były zagraniczne piwka. Jedno to chyba jakieś klasztorne belgijskie a drugie podwójna lub potrójna IPA z Holandii. Kurde powiem szczerze że ipke dopilem z wypalnonym od goroczy gardłem a klasztorne po 2 łykach wylałem bo myslalem że zepsute :) takie moje początki były. Teraz kupuje w sumie tylo w Lidlu bo jestem tam często a zajebistych piw nie brakuje.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pogop: u mnie na osiedlu w bloku obok powstał sklep z alko i craftami. Tak się to zaczęło jakoś w 2013. Od tego czasu też już kilkaset różnych piwerek posmakowałem. Moje ulubione to wszelakiej maści IPY na citrze ;)