Aktywne Wpisy
JanuszKarierowicz +399
Raczej każdy zdrowy na umyśle zgodzi się że winę te zajście ponosi nożownik który najpewniej grubo za to beknie, co nie zmienia faktu że z ofiary również można cisnąć pompę bo zachowała się jak ostatni przygłup xD gość gdyby odpuścił, odszedł, nie prowokował tego odpada z nożem to najpewniej grałby sobie teraz w csa i jadł czipsy i batony, a tak walczy o życie w szpitalu
Trochę trenowałem różne sporty i systemy
Trochę trenowałem różne sporty i systemy
skydancer +232
Koszty budowy logistyki są spore (pociągi/ciężarowówki pochłaniające fabryki wojskowe, koleje i punkty zaopatrzeniowe pochłaniające cywilne), a nawet gdy nie miałem mocno rozbudowanych sił zbrojnych były problemy z logistyką. I to we względnie dobrze rozwiniętych Niemczech.
Przy wojnie z Rosją (u mnie akurat ZSRR się rozpadło jakoś w okolicach 1938 lub 1939) przy kolejnych ofensywach odczuwałem spowolnienie spowodowane problemami logistycznymi. Ale nie było to jakoś dotkliwe. Ot wyznaczałem sobie cel (nie używam planów bojowych tylko sam steruje jednostkami), zajmowałem go, czekałem kilka dni aż logistyka zacznie działać (po zajęciu linii kolejowym potrzeba kilku dni na jej uruchomienie) i robiłem nową operację. Fakt, rozbudowywałem już posiadane koleje, ale w większości przypadków nie zdążyły się one rozbudować, a ja parłem naprzód z kolejną ofensywą.
Wydaje mi się, że z jednej strony utrudniono grę dla małych państw (co w sumie jest dość realistyczne), a z drugiej jednak to, co miało być sednem - problemy logistyczne na froncie wschodnim - nie zostało oddane dość dobrze.
Podobno też wprowadzono zmiany w sile jednostek i teraz powinno być tak, że jednostka wyłacznie piechoty czy wyłącznie pancerna będzie kiepska. A taki uj. Od początku gry w HOI4 grałem schematem:
- dywizja piechoty złożona ze zdaje sie 9 (albo 8) brygad piechoty, 1 art, 1 ppanc, 1 oplot tak żeby w sumie było 20 szerokości bojowej,
- dywizja pancerna złożona z samych czołgów lekkich (do 20 szerokości) z czasem zmienanych na średnie. Czasami miałem w jej składzie 3 brygady zmotoryzowane.
I to działało wcześniej. Działa i teraz. Być może nie jest to idealne, ale mam nawet wrażenie, że teraz to się sprawdza lepiej niż wcześniej - jakoś łatwiej mi się grało, a poziom trudności ten sam co zawsze.
Kreator czołgów wydaje się fajną zabawką szczególnie dla biednych państw, bo można zrobić słabszy, a tańszy czołg. Ale! W czołg lekki i w czołg średni poza uzbrojeniem wrzucisz to samo. Jak do średniego możesz dodać 3 dodatkowe elementy (radio, wyrzutnia granatów dymnych, dodatkowe kmy) tak w średni też wrzucisz 3 elementy. Co wydaje mi się nie zgodne z historią. Czołg średni jest większy rozmiarami więc powinien mieć możliwość przenoszenia dodatkowych elementów w większej ilości niż lekki.
A Wy co myślicie?
#hoi4
1. Dalej wszystkie suppliesy są produkowane przez stolicę.
2. Czego niby reprezentacją są supply huby? Każda armia miała swoje kwatermistrzostwo które przemieszczało się wraz z nią. IMHO powinni wprowadzić jednostki headquarters, które zasilane byłyby bezpośrednio z linii kolejowych i dalej dystrybuowały to do jednostek.
Zgaduję jednak, że taki wymyślny system za dużo pochłaniałby mocy
Poszli więc na ustępstwa i w efekcie wszystko jest niedokończone, niedopracowane.