Wpis z mikrobloga

@Tumurochir: To było do przewidzenia, w sumie. Nie wiem z czego ten fenomen wynika, ale początkowa reakcja wypoku na szurstwo w dowolnej formie niemalże zawsze jest negatywna, momentami nawet skrajnie negatywna - i po czasie odwraca się o 180 stopni, gdy tutejsze edge lordy orientują się że szuranie generuje im atencję, co z kolei dość szybko sprowadza się do tego że szurać zaczyna większość bywalców, bo peer pressure i konieczność
  • Odpowiedz
@Tumurochir: Pod "Orwelem" się podpisuje, jeżeli to co się dzieje w Australii czy Austrii i dalej w Grecji, Portugalii itp itd - dla Was, ludzi pro Grzesiowskich, nic nie oznacza i traktujecie to jako prawidłowy bieg zdarzeń wobec tegoż zagrożenia (już bez wykłócania się jak wielkiego) - to jest to bardzo niepokojące, dla mnie.

Najgorsze w tym wszystkim jest że za tymi protestami i głosami pokazują się Sochy i Brauny.
  • Odpowiedz
@Tumurochir: To charakterystyczne objawy młodzieńczego buntu - ciągoty do kontrowersyjnych, prostych i głośno artykułowanych tez. Z moich subiektywnych obserwacji wynika, że ciężar mechanizmu, który odpowiada za tworzenie się np. subkultur, przesunął się z muzyki i mody na sfery polityczne.
  • Odpowiedz
to nagle okaże się ww krajach nic się nie dzieje


@deziom: Ale wiesz że to jest tym bardziej niepokojące? Kiedy w głównym przekazie medialnym brak materiałów z Australii, brak informacji z protestów w całej EU. Cisza. Tylko spanikowani ludzie co żałują że tak późno się zaszczepili leżący na oiomie i pouczający redaktor w TV.

To przez to łatwo aluminiową czapkę przywdziać. Coś jest tu posrane mocno
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Miler111111: ilu znasz ludzi u których po szczepieniu wystąpiły skutki uboczne, ile z tych osób miało przeciwwskazania (tak można mieć przeciwwskazania) do szczepień i jakie były te skutki uboczne oraz czy szczepienie było bezpośrednim skutkiem danych "skutków ubocznych"?
  • Odpowiedz
@Tumurochir: Dopóki z Polski nie zrobią kolejnej Australii, czy Grecji to będziecie się naśmiewać z ludzi broniących WASZEJ wolności.. Przykre to jest, że tak wiele z was nie potrafi łączyć faktów. Z tym obrazkiem to się w ogóle zesrałeś, bo należy definitywnie oddzielać ludzi, którzy głoszą jakieś opowieści z dupy o chipach w szczepionkach, a tymi, którzy mieli sami lub znają kogoś w rodzinie/kręgu z większymi efektami ubocznymi lub nie
  • Odpowiedz
Nie wiem z czego ten fenomen wynika


@mnik1: ludziom juz nie chce sie tłumaczyć w kółko tego samego, dają tagi na czarną. Zwyczajne zmęczenie.
  • Odpowiedz
@dqdq1: to niestety prawda, sam trochę próbowałem przeciwstawiać się antyszczepionkowej paranoi na tym portalu, ale ile można. Wykop ma poważny problem, bo co się tu dzieje masowa dezinformacja i manipulacja.
  • Odpowiedz
@Tumurochir: na początku uprawiacie propagandę dla debili, KŁAMIĄC jaka szczepionka jest w 100% skuteczna oraz siejąc panikę jakby dżuma przechodziła (a przechodzi choroba porównywalnie groźna do grypy sezonowej) i się dziwisz kontrreakcją? Jesteś jakiś upośledzony?
  • Odpowiedz
@Tumurochir: Ale wy jesteście #!$%@? ułomni xD dla was to nie można być po środku, tylko albo popierasz kolejne lockdowny i szczepisz się obowiazkowo kolejna 2137 dawka (bo przecież 2 nie wystarcza xD) albo jesteś szurem i #!$%@? o czipach XD

Niech w końcu do was dotrze prymitywy, ze są ludzie którzy po prostu chcą żyć normalnie, nie opowiadają się za żadna ze stron, no ale dla was to już
  • Odpowiedz