Wpis z mikrobloga

@AlternatywnyKaloryfer w zasadzie to po kiego wala to rejestrowanie ciąży? Przecież dokonując aborcji w kraju w którym jest ona legalna nie popełnia się przestępstwa niezależnie od prawa w Polsce. Jak sobie gibona w nl zajadam to w Polsce nie zawijają na dołek xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 731
@AlternatywnyKaloryfer w zasadzie to po kiego wala to rejestrowanie ciąży? Przecież dokonując aborcji w kraju w którym jest ona legalna nie popełnia się przestępstwa niezależnie od prawa w Polsce. Jak sobie gibona w nl zajadam to w Polsce nie zawijają na dołek xD


@JarekNoooTego: To przypomnij sobie, że TK Przylebskiej orzekł, że Polak nie będzie miał prawa do niezależnego i sprawiedliwego procesu w europejskim sądzie.

Połącz kropki i się módl, żebyś
  • Odpowiedz
w zasadzie to po kiego wala to rejestrowanie ciąży? Przecież dokonując aborcji w kraju w którym jest ona legalna nie popełnia się przestępstwa niezależnie od prawa w Polsce.


@JarekNoooTego: bo w polsce rządzą katotaliby
  • Odpowiedz
bo chcą #!$%@?ć każdemu komu mogą.


@xVolR: Dokładnie. Nie wiem czemu fakt, że chcą też za jednym zamachem #!$%@?ć alergikom i ludziom którzy mają krew, przechodzi zupełnie bez echa i głośno jest tylko o ciążach.
  • Odpowiedz
@ryba_twojej_mieczty: No to teraz już będzie - jakikolwiek lekarz, z którym skontaktuje się kobieta w ciąży będzie miał obowiązek odnotowania tego faktu w centralnym systemie - bez względu na to, czy przyszła do lekarza zapytać o aborcje, czy po lek na sraczkę.
  • Odpowiedz
@ryba_twojej_mieczty to nie jest tak że kobiety zachodzą w ciążę i od razu planują tak se aborcję!
W połowie ciąży może się okazać że dziecko jest zagrożone lub zdeformowane. W tej sytuacji będzie już zarejestrowane a państwo dopilnuje żeby matka je urodziła, oczywiście niepełnosprawne lub skazane na niebyt. Chora sytuacja.
  • Odpowiedz
Przecież dokonując aborcji w kraju w którym jest ona legalna nie popełnia się przestępstwa niezależnie od prawa w Polsce.


@JarekNoooTego: w Polsce matka (jeszcze) nie jest karana, więc w ogóle nie ma problemu. Ale, jeśli zmienią przepisy, to spokojnie, znajdzie się kij...

Art. 112. [Odpowiedzialność według zasady ochronnej]


Niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu zabronionego, ustawę karną polską stosuje się do obywatela polskiego oraz cudzoziemca w razie popełnienia:

[...]
  • Odpowiedz
Zawsze można pod coś podciągnąć lub zmienić prawo.


@j3sion: Albo można po prostu nie respektować polskiego prawa, tak jak to robi PiS cały czas. Szumowski za niegospodarność został ukarany? Sasin? Morawiecki? Kaczyński?

Ewentualnie zrobić jakieś nocne posiedzenie z samymi politykami PiS i cyk, prawo zmienione, polak za aborcje za granica ukarany

Chociaż, Kaczyński sam proponuje dokonywać aborcji za granicą
  • Odpowiedz
@szybonit Raczej nie. Jak ja poszłam na pierwszą wizytę, to zapytali czy test był robiony i to im wystarczyło do wypisania na tej samej wizycie karty ciąży. Badanie krwi i moczu również na kolejnych wizytach zrobili, ale to już jak miałam kartę w ręku, czyli ciąża zarejestrowana. Test daje niemal 100% pewności, tym bardziej pozytywny, więc dodatkowe chodzenie do lekarza nie ma większego sensu w przypadku kobiety, która i tak planuje aborcję.
  • Odpowiedz