Wpis z mikrobloga

Nie chcę usprawiedliwiać Tomka, bo o nim chyba już wszystko zostało powiedziane, ale bardzo nie podobało mi się zachowanie Julki w czasie ich rozmowy. Stwierdziła, że skoro on powiedział, że byłby na nie, to ona już nie chce z nim być i koniec. Tak jakby to zaważyło na sprawie. Od samego początku było widać, że Tomek nie podoba się Julce, tylko ona zamiast mówić o wyglądzie, za wszelką cenę próbowała znaleźć różnice charakterologiczne. To było aż śmieszne, bo nie rozmawiała z nim normalnie tylko ciągle oceniała i szukała różnic. W poprzednim odcinku powiedziała, że po tygodniu razem ma problem, żeby dotknąć go palcem. Myślę, że gdyby jej się podobał i chciałaby czegoś więcej aż tak długo nie broniłaby się przed dotknieciem go. Zobaczyła, że Tomek walnął parę głupot i uczepiła się tego, a tak na prawdę to było jej to bardzo na rękę. On wyjdzie na buca i chama, a ona na biedną dziewczynkę, która pewnie by chciała, no ale skoro on powiedział nie.

#slubodpierwszegowejrzenia
  • 1
@Kasia889: dokładnie o to chodziło potrzebowała jakiegoś pretekstu żeby była wina po jego stronie. Gdyby Tomek niczego głupiego nie odwalił przez miesiąc, to ona rezygnując z niego tylko z powodu jego nieciekawego wyglądu i charakteru naraziłaby się na hejt w internetach, a tak Tomek odwalił mega durną akcję, wyszedł na wielkiego dzbana, teraz ona z nim zerwie i wtedy nikt nie będzie miał do niej pretensji, będzie to dla wszystkich całkowicie