Wpis z mikrobloga

via transkrypcja
  • 3
#codziennatranskrypcja #wiadomosci #tvpis
14.11.2021

Oto zapis dzisiejszego głównego wydania programu "informacyjnego" rządowej telewizji.
Archiwum dostępne na: https://codziennatranskrypcjatvpis.github.io/
FAQ

Kryzys na wschodniej granicy eskaluje.
Będą kolejne sankcje dla Białorusi.
Tymczasem nasza straż graniczna spodziewa się bardziej zmasowanych prób sforsowania zasieków.
Dobry wieczór, Edyta Lewandowska, zapraszam na "Wiadomości".
Oto co dziś w programie.

---
Na granicy pełna gotowość do odparcia kolejnego szturmu.

---
Nie ma i nie będzie zgody na to, żeby migranci w sposób nielegalny trafiali do Polski.

---
Polska zdaje egzamin, udowadnia i pokazuje, że jest wiarygodnym sojusznikiem.
Polska ofensywa dyplomatyczna.
Państwa całego świata deklarują wsparcie dla naszego kraju.

Tłumy nieziemskie, ale staramy się unikać, bocznymi dróżkami.
Zwiedzamy, chodzimy sobie, spacerujemy, bardzo nam się podoba.
Polscy turyści doceniają piękno swojego kraju.
Nasz hotel był obłożony w 100%.

---
W rejonie obozowiska migrantów w pobliżu Kuźnicy w gotowość postawiono wszystkie służby - wojsko, policję i straż graniczną.
Wśród cudzoziemców, którym pomagają białoruscy funkcjonariusze, widać poruszenie.
Migrantom dostarczane są gaz łzawiący, kamienie, bryły gruzu i kłody do forsowania granicy.
Wszystko wskazuje na przygotowania do masowego szturmu.

---
Szturm na granicę oraz atak na polskich żołnierzy i funkcjonariuszy straży granicznej.
Z kamieniami w rękach i przy asyście białoruskich wojskowych agresywni migranci próbowali nielegalnie wedrzeć się do Polski.
To była jedna z 223 prób przekroczenia granicy minionej doby.
Polskie służby odparły ataki inspirowane przez białoruski reżim.
Mamy do czynienia z ciągłą akcją nękania polskich żołnierzy.
Uszkodzony został wóz policyjny, a jeden z policjantów jest lekko ranny.

Został uderzony kamieniem w hełm, który miał na głowie, została mu zapewniona pomoc medyczna.
50-osobowa grupa migrantów wtargnęła do Polski, ale policja i straż graniczna wyłapały agresorów.
Wciąż też dochodzi do kolejnych groźnych prowokacji reżimu Łukaszenki.
Polskie służby były oślepiane laserem, światłem stroboskopowym.
Ten incydent zdarza się po raz kolejny.
Białoruskie służby, łamiąc konwencję o zakazie lub ograniczeniu użycia pewnych broni konwencjonalnych, próbują oślepiać polskich funkcjonariuszy.
Jednym z nich jest ten funkcjonariusz grodzieńskiej straży granicznej.
Polskie służby opublikowały wizerunek mężczyzny, który na granicy z Polską po stronie Białorusi oddał strzały w powietrze i próbował uszkodzić polską barierę graniczną.
W obawie przed sankcjami linie lotnicze zawieszają loty na Białoruś.
Przy granicy z Polską gromadzi się coraz więcej białoruskiego wojska, migranci są przegrupowywani.
Trwają przygotowania do kolejnego szturmu.
Mamy do czynienia z ogromną ilością imigrantów przetransportowanych przez stronę białoruską, ok 4. tys. ludzi, którzy trafili w okolice Kuźnicy.
Poplecznicy Aleksandra Łukaszenki dostarczają migrantom gaz, kamienie i narzędzia do przecinania ogrodzenia, a także kłody, które mają służyć do forsowania granicy.
Na miejscu pojawił się białoruski wóz transmisyjny.
To element wojny hybrydowej i kampania fake newsów produkowanych przez Rosję i Białoruś.
Największe media światowe zaczynają kupować czy powielać rosyjską i białoruską propagandę.
Pojawiają się materiały w CNN czy BBC, które są kręcone ze strony białoruskiej, i zaczyna ta narracja białoruska się sączyć.
A wśród migrantów rozpowszechniane są kłamliwe informacje, że za polską granicą czekają na nich będą autokary, które zawiozą chętnych do Niemiec.
W związku z przygotowywaną prowokacją
---
Polskie służby nadają też komunikaty w 5 językach o tym, że każda próba siłowego przekroczenia granicy spotka się z oporem.

---
Polskie służby pozostają w pełnej gotowości.
Straż graniczna, policja, wojsko zabezpieczają granicę na wypadek kolejnego szturmu, który może być kwestią najbliższych godzin.
Sytuacja jest trudna i zaangażowanie wojska jest znaczne, bo to jest 15 tys. żołnierzy.
Mamy strzec polskiej granicy, zewnętrznej granicy UE, i zewnętrznej granicy NATO i z tego się absolutnie polscy żołnierze wywiązują.
Polscy żołnierze i funkcjonariusze z najwyższym oddaniem bronią granic i bezpieczeństwa każdego z nas.

---
Polska, Litwa i Łotwa rozważają uruchomienie art. 4 traktatu NATO.
To kolejny element dyplomatycznej ofensywy polskiego rządu w sprawie kryzysu na granicy z Białorusią.
Wsparcie dla Polski deklarują USA i kraje Unii Europejskiej.

---
NATO podkreśla gotowość do obrony granic sojuszu.
Uruchomienie art. 4 NATO ma być pokazem siły i jedności sojuszu wobec zagrożenia ze strony Białorusi.

---
Art. 4 mówi o konsultacjach i koordynacji działań całego sojuszu w przypadku zagrożenia integracji jednego z krajów członkowskich.
Poza Rosją i Białorusią wszystkie kraje na świecie w zasadzie wspierają Polskę, a przynajmniej te mające znaczenie polityczne.
USA monitorują sytuację i deklarują gotowość do pełnej współpracy.
Sekretarz stanu Antony Blinken będzie w stałym kontakcie z Ministrem Spraw Wewnętrznych.

Minister podziękował za wsparcie polityczne USA
---
Wsparcie deklarują kolejne kraje UE.
Szef MSZ rozmawiał ze swoim odpowiednikiem z Francji i unijnym komisarzem do spraw międzynarodowych.
Za każdym razem podkreślana jest rola Polski w obronie granicy Wspólnoty.
To jest dostrzegane na zachodzie i to znajduje swój wyraz w znacznie silniejszym wsparciu działań rządu obecnego w Warszawie czy naszych sojuszników.
Jutro Bruksela ma zatwierdzić pakiet sankcji wymierzony w reżim Łukaszenki.
W obawie przed presją międzynarodową kolejne linie lotnicze zawieszają loty do Mińska.

---
Jak podkreślają przedstawiciele resortu spraw zagranicznych, uderzenie sankcjami musi być bardzo precyzyjne.
Chcemy, żeby były wprowadzone przez UE sankcje, które nie tyle uderzą w społeczeństwo białoruskie, co uderzą w Aleksandra Łukaszenkę, jego najbliższe otoczenie i firmy powiązane z białoruskim dyktatorem i z osobami w jego najbliższym otoczeniu.
O natychmiastowe działania zaapelowali do szefów Rady Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej europosłowie z 16 krajów Wspólnoty.

---
O obronie granic Wspólnoty piszą europejskie media.
Największy niemiecki dziennik weekendowe wydanie zaczyna od słów: "Dziękujemy, Polsko".

---
Przed Pałacem Prezydenckim pojawił się dzisiaj taki baner wywieszony przez grupę Niemców, którzy przyjechali do Warszawy.
Równolegle do ofensywy dyplomatycznej podejmowane są decyzje o znaczeniu militarnym.
NATO prowadzi ćwiczenia na Mazurach z udziałem m.in. polskich, brytyjskich i amerykańskich żołnierzy.
Ogromne znaczenie zdaniem amerykańskich dowódców ma stan polskiej armii.
Inwestycje w modernizację,
---
Bo za plecami Łukaszenki stoi Władimir Putin, który wykorzystując kryzys migracyjny, gra w swoją grę, zwiększając liczbę żołnierzy tuż przy granicy z Ukrainą.

---
Polacy chcą, by opozycja współpracowała z rządem w sprawie kryzysu migracyjnego na granicy - tak wynika z sondażu przeprowadzonego dla portalu Rzeczpospolitej.
Spójrzmy na szczegóły.
Zdecydowana większość badanych, bo prawie 70%, uważa, że opozycja powinna współpracować z rządem w sprawie kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.
Przeciwnego zdania jest zaledwie 8,4% badanych, a blisko 22% nie ma zdania w tej sprawie.
W Polsce opozycja jest jednak niechętna do współpracy.
A jej politycy nie chcieli stanu wyjątkowego, próbowali torpedować budowę zapory na granicy i używają narracji podobnej do białoruskiej i rosyjskiej propagandy.

---
Wszystkie trzy graniczące z Białorusią kraje UE - Litwa, Łotwa i Polska - w trybie pilnym wzmacniają swoją granicę i rozbudują system zabezpieczeń.
Zbudujemy ten mur, ponieważ to nie jest tylko problem nasz, Litwy czy Polski, ale to jest problem, z którym zmaga się cała UE.
Ani na Łotwie, ani na Litwie nie wzbudziło to kontrowersji, w litewskim sejmie tylko 1 poseł był przeciw, w łotewskim - nikt.
Tymczasem w Polsce było inaczej.
174 posłów polskiego Sejmu zagłosowało przeciwko ochronie granicy wschodniej - to zdumiewające.
Przeciwko od początku była największa partia opozycyjna - PO.
Nie będziemy wspierali ich w takich - delikatnie powiem - dwuznacznych przedsięwzięciach i pomysłach.
Platforma sprzeciwiała się zarówno rządowym planom budowy systemu zabezpieczeń, jak i wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terenach przygranicznych.
Postawi mur i płot, i jeszcze jeden mur i płot, najlepiej, żeby prąd elektryczny podłączyć pod to ogrodzenie.
Jednocześnie politycy totalnej opozycji podobnie jak reżim Łukaszenki atakowali rząd, manipulując faktami i próbując wywołać negatywne społeczne emocje.
Gdzie są dzieci z Michałowa?
Teraz, gdy o ataku hybrydowym ze strony Białorusi mówi cały świat, politycy Platformy próbują się tłumaczyć.
U nas nie było tej zgody Platformy, dlaczego?
Po pierwsze porównajmy granice: krótką granicę łotewską, litewską, a naszą granicę - gdzie chce się budować mur na krótkim odcinku, a gdzie indziej jest rzeka.
Tymczasem Łotwa zbuduje ogrodzenie niemal identycznej długości jak Polska - jego długość wyniesie 174 km, a ogrodzenie między Litwą a Białorusią będzie liczyć niemal 500 km.
Litewski odcinek granicy z Białorusią jest dłuższy od polskiego - wbrew temu, co mówi czołowy polityk Platformy Obywatelskiej.
Opozycja w początkowej fazie nie stanęła na wysokości działania, jej działania były antypaństwowe i żadne zaklęcia tego nie zmienią.
Takie działania opozycji z pewnością cieszą reżim Łukaszenki, który dzieli i wykorzystuje sytuację - prowadzi coraz śmielsze działania właśnie na granicy z Polską, a nie z Litwą czy Łotwą.
Mamy głupców, jak mawia rosyjskie przysłowie: pożytecznych idiotów, którzy pod przykrywką emocji, troski, miłosierdzia pomagają terrorystom, zielonym ludzikom Putina szkolonym na moskiewskich kursach wojskowych.
Politycy opozycji czy związani z nią celebryci nie tylko teraz, ale wielokrotnie na przestrzeni ostatnich lat, atakowali polskich żołnierzy.
Trzeba zlikwidować WOT, bo one nie służą naszemu społeczeństwu.
Nie chcemy mieć niebezpiecznych bojówek nacjonalistycznych.
Dziś słowa przeprosin czy wsparcia dla żołnierzy i straży granicznej broniących granicy trudno usłyszeć z tej strony sceny politycznej, za to związani i wspierający opozycję na wiecach celebryci organizują koncert wsparcia dla migrantów na Białorusi - ma się odbyć w przyszłym tygodniu w Warszawie, pod hasłem "Chopin też był uchodźcą".
Oni bronią wcześniej odrzuconych przez społeczeństwo idei przepuszczenia tysięcy migrantów, chcą pokazać, że to miało rację bytu.
Tego nie da się obronić, ale próbują tego typu pomysłami jak koncert, jak porównywanie do Chopina, jak wzbudzanie odczuć słusznych, humanitarnych,
---
Po kryzysie migracyjnym z 2015 roku i po serii krwawych zamachów w UE - Francji, Belgii czy Niemczech - w których ginęły setki osób, a tysiące zostało rannych, UE zmieniła podejście do niekontrolowanej migracji - ale politycy opozycji w Polsce nadal wzywają do otwarcia granic Unii dla każdego.

---
Polityka otwartych granic z 2015 roku, forsowaną wtedy przez Niemcy, wciąż jest obecna w świadomości migrantów i wykorzystywana przez reżim Łukaszenki sprowadzający ludzi na granicę.

---
Wśród największych błędów Merkel wymieniane jest właśnie wywołanie kryzysu migracyjnego w Europie, ale także budowa z Rosją gazociągu.
Obie sprawy są teraz wykorzystywane przez Rosję i Białoruś do szantażowania UE.
Tymczasem kanclerz Niemiec odchodzi na emeryturę, a jej partia CDU przegrała niedawno wybory do Bundestagu i oddaje władzę.

---
"Murem za polskim mundurem" - to hasło Polacy powtarzają od początku kryzysu na wschodniej granicy naszego kraju.
Podziękowania dla bohaterów broniących nas przed atakiem reżimu Łukaszenki płyną z całego kraju.
Jak podkreślają żołnierze i funkcjonariusze, takie wsparcie dodaje sił.

Oni nie skarżą się, że jest ciężko, że nie śpią w nocy, że są prowokowani, że jest zimno.
Oni 24 godziny na dobę bronią nas przed hybrydowym atakiem reżimu Łukaszenki.
Ci żołnierze wykonują swoje obowiązki.
I bardzo by potrzebowali tego, żeby czuć, że społeczeństwo docenia ich pracę i stoi za nimi murem.
I tak jest.
Polacy są "murem za polskim mundurem".
Wspieram tych ludzi, chociaż jesteśmy dalej od tej granicy.
Jesteśmy zadowoleni, szczęśliwi.
Życzymy wszystkiego najlepszego.
I żeby naprawdę nic złego się nie stało.
Uważam, że postępują tak, jak powinni postępować.
Jestem z wami, trzymam za was kciuki.
Bądźcie dzielni.
Jesteście chlubą naszego narodu.
Podziękowania dla bohaterów strzegących naszej wschodniej granicy płyną z całej Polski.
Dziękuję, że bronicie naszego kraju.
My tu możemy sobie chodzić dzięki żołnierzom, którzy pilnują naszych granic.
I za to dziękuję.
Chciałbym im podziękować za ich ciężką pracę.
Żeby się trzymali, bo dla nich to jest na pewno bardzo duży stres.
Żołnierze, funkcjonariusze straży granicznej i policji czują wsparcie, które dodaje im sił.
Każde wsparcie dla nas jest ważne i każde wsparcie się liczy.
Wszelkie głosy wsparcia, które są do nas kierowane, są wartością dodaną.
Chcieliśmy za nie podziękować.

---
Powinien być szacunek dla tych ludzi, bo narażają swoje życie.
Dla nas wszystkich, niezależenie od przekonań i poglądów politycznych.

---
Oglądają państwo główne wydanie "Wiadomości".
Oto co jeszcze przed nami w programie.

---
Światowy Dzień Ubogich - rozpoczyna się czas otwartych serc.
Wielki powrót polskiego mistrza.

---
Wśród ludzi, którzy umierają z powodu COVID-19, blisko 97% stanowią osoby niezaszczepione - alarmuje Ministerstwo Zdrowia.
Tych, którzy już się zaszczepili, lekarze zachęcają do przyjęcia dawki przypominającej, która o rok wydłuża ważność certyfikatu, ale przede wszystkim znacznie wydłuża naszą ochronę przed ciężkim przebiegiem choroby.

Prawie pół tysiąca - tylu nowych pacjentów trafiło na oddziały covidowe tylko ostatniej doby.

---
Te wyjazdy, które były, 5-6 wyjazdów dziennie, to już jest 10-11 wyjazdów.
Ratownicy medyczni i lekarze mówią wprost: U osób, które zmarły bądź trafiły na intensywną opiekę medyczną, ponad 90% to były osoby nieszczepione, a osoby szczepione to naprawdę pojedyncze.
Dlatego bez przerwy apelują o szczepienie się.
Kto jeszcze tego nie zrobił - pierwszą dawką.
A kto jest już zaszczepiony - dawką przypominającą.
Wprowadzenie trzeciej dawki daje duży skok tego stężenia.

---
Z takiego wysokiego poziomu to stężenie przeciwciał spada dużo wolniej, czyli możemy mieć ochronę na jeszcze wiele miesięcy.
Resort zdrowia przedłużył certyfikat szczepienia o rok osobom, które przyjęły dawkę przypominającą.
Dostępny jest w formie elektronicznej na Internetowym Koncie Pacjenta lub w formie papierowej.
Można drukować certyfikat po trzeciej dawce i on nam przedłuża o rok ważność szczepienia.
Liczba zakażonych od początku pandemii w Polsce to ponad 3 mln.
Tyle samo osób choruje w naszym kraju na cukrzycę - przypominają eksperci w ramach obchodzonego dziś Światowego Dnia Cukrzycy.
Cukrzyca nie boli, ale niestety nieleczona wywołuje katastrofalne spustoszenie w organizmie.
Dlatego zwracajmy uwagę na objawy takie jak wzmożone pragnienie, nagła utrata masy ciała czy zaburzenia widzenia.
Zdecydowanie warto wykonać też podstawowe badania.

Wystarczy, że pójdziemy do lekarza rodzinnego i poprosimy, aby zlecił nam badanie poziomu glukozy we krwi, czyli przychodzimy na czczo do laboratorium i mamy pobieraną krew.
Szacuje się, że niezdiagnozowanych Polaków chorych na cukrzycę może być nawet milion.

---
Polska gospodarka rozwija się szybciej niż prognozowali ekonomiści.
W III kwartale wzrost PKB Polski w ujęciu rocznym wyniósł 5,1%.
W przeciwieństwie do pozostałych największych gospodarek UE odrobiliśmy już wszystkie straty spowodowane pandemią.

Przy takich informacjach z gospodarki Polacy mogą czuć się spokojni o swoje miejsca pracy.
PKB Polski w III kwartale urósł o 5,1%.
To o 0,3 punktu procentowego więcej, niż spodziewali się ekonomiści.
Polska gospodarka jako jedyna spośród dużych gospodarek unijnych osiągnęła poziom sprzed pandemii.
To powód do zadowolenia, bo PKB Włoch i Hiszpanii jest wciąż na poziomie sprzed 5 lat, a Niemiec - sprzed 2 lat.
A u naszych zachodnich sąsiadów i największych partnerów handlowych narasta presja inflacyjna.
Ceny w hurtowniach w październiku wzrosły o 15% w ujęciu rocznym, czyli najmocniej od czasów kryzysu naftowego w 1974 r., więc z pewnością wyraźnie pójdą w górę także w handlu detalicznym.
W Czechach i USA inflacja zbliża się do poziomu zanotowanego w Polsce, na Litwie już wyraźnie go przebiła.
W każdym z tych przypadków dane urzędów statystycznych przebijają prognozy ekonomistów i banków centralnych.
Chodzi o globalny wzrost cen energii, ale też wielu dóbr, które są importowane, komponentów, które są coraz droższe, importowane z Chin.
To jest efekt częściowo pandemii, zastoju w portach, zatkania tych portów.
Na działalności tej holenderskiej fabryki w Chinach odbijają się oba problemy.
Najpierw musiała ograniczyć produkcję ze względu na reglamentację energii elektrycznej, a teraz przez brak dostępnych kontenerów w portach.
Czkawką po covidzie odbija się brak kontenerów, problemy z dostawami energii i wzrost cen materiałów.
Merry Christmas!
Dziennik "The Telegraph" radzi Brytyjczykom, by zakupy świąteczne zrobili wcześniej niż zwykle, bo w ostatnich tygodniach przed Bożym Narodzeniem w sklepach na Wyspach może zabraknąć składników tradycyjnych potraw, ozdób choinkowych, zabawek i innych prezentów.
W tym roku świętowanie jest zagrożone ze względu na załamanie światowych łańcuchów dostaw.
Te problemy odbijają się także na Polsce i powodują podwyższoną inflację.
Ekonomiści nie spodziewają się pustych półek w sklepach, ale dostępność najnowszych modeli urządzeń elektronicznych czy samochodów już jest ograniczona.

---
Pod hasłem "Ubogich zawsze macie u siebie" na całym świecie obchodzono Dzień Ubogich.
Odpowiadając na apel papieża Franciszka, Caritas Polska oraz inne organizacje wspomagające najuboższych zorganizowały specjalne akcje wsparcia.
Ciepłe posiłki, paczki z artykułami higienicznymi oraz zapewnienie kontaktu z drugim człowiekiem.
W Światowym Dniu Ubogich Caritas Polska w całym kraju zaprosił osoby bezdomne i ubogie do wspólnego spędzenia czasu.
Każdy talerz gorącej zupy czy jakiegoś posiłku to jest dużo dla takiej osoby, jak cały dzień nic nie je.
Myślę, że takie dni, jak Caritas zrobił, to się należą Polakom, bo są biedni ludzie.
Serdeczne dzięki za takie wsparcie.
W orędziu na ten dzień papież Franciszek zaapelował: nie czekajmy, aż ubodzy zapukają do naszych drzwi.
Pilnie potrzeba, abyśmy dotarli do nich w ich własnych domach,
---
Kiedy papież Franciszek ogłaszał 5 lat temu Dzień Ubogich w Kościele, to bardzo mu szło o to, żeby ten dzień nie był jednym dniem w ciągu roku, kiedy się pamięta o ubogich, tylko żeby był zachętą do tego, by otworzyć oczy na co dzień.
Te słowa w praktyce realizują tysiące wolontariuszy wielu organizacji charytatywnych.
Najlepsze, co możemy dać, to czas, który się daje drugiemu człowiekowi, własny czas, żeby być z innymi, tak jak tutaj z ubogimi.
Dzisiaj, kiedy mamy tyle utrapień, tyle różnych problemów społecznych, niesienie pomocy innym jest chyba oczywiste, potrzebne i naturalne.
Już 21. raz ruszyła akcja "Szlachetna Paczka" skierowana do najuboższych rodzin w kraju.
Szacujemy, że do Weekendu Cudów odwiedzimy ich ponad 20 tysięcy.
Żeby pomóc, wystarczy wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl i wybrać rodzinę.

---
Wielki finał tegorocznej odsłony 11 i 12 grudnia.

---
Zmarł ojciec Jerzy Tomziński, trzykrotny przeor Jasnej Góry i dwukrotny generał zakonu Paulinów.
Zakonnik nazywany legendą Jasnej Góry za 10 dni skończyłby 103 lata.
"Jasna Góra była moją życiową legitymacją" - powtarzał.
Był żywą historią Kościoła i ojczyzny.

Zawsze skromny i uśmiechnięty.
Ojciec Jerzy Tomziński do zakonu Paulinów wstąpił w 1935 r.
Święcenia kapłańskie otrzymał na Jasnej Górze, w czasie II w
źródło: comment_16369170032hKyj2qDdgA5zHeI8vzsFj.jpg